Kolejny atak na futbol. Piłkarze od dawna celem zamachowców

Mateusz Skwierawski
Mateusz Skwierawski

Ataki w Stambule
11 grudnia 2016 roku

Do zamachu doszło po meczu Besiktasu z Bursasporem. Pod stadionem w Stambule wybuchł samochód pułapka. Wśród poszkodowanych nie było kibiców, a głównie policjanci. Blisko stadionu Vodafone Arena, w okolicach parku Macka, doszło również do drugiego ataku. Bombę zdetonował zamachowiec samobójca. W sumie tego wieczora w Stambule zginęły 44 osoby.

Czy da się skutecznie walczyć z zamachami w świecie futbolu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • woj Mirmiła Zgłoś komentarz
    Na pytanie w ankiecie ↑ niech odpowiedzą zwolennicy przyjmowania (obowiązkowego, wg odgórnej rozpiski UE) uchodźców, czy może raczej: najeźdźców.