Raport z kadry: Polacy bohaterami! Udany weekend Biało-Czerwonych
Przełamanie Milika
Robert Lewandowski tym razem bramki nie zdobył, co skwapliwie wykorzystał Pierre-Emerick Aubameyang i wyprzedził go w klasyfikacji strzelców Bundesligi. Na cztery kolejki przed końcem sezonu licznik "Lewego" wskazuje 26 trafień, a Gabończyk ma na koncie 27 goli.
Dobre wieści napłynęły za to z Neapolu. W spotkaniu z Sassuolo (2:2) remis Napoli zapewnił Arkadiusz Milik. Po dośrodkowaniu Piotra Zielińskiego z rzutu rożnego zakotłowało się w polu karnym rywali, a najprzytomniej zachował się Milik, który z bliska wpakował piłkę do siatki. To ósme trafienie Polaka w sezonie, ale pierwsze od czasu kontuzji kolana. 23-latek przerwał trwającą 410 minut serię bez gola.
Z drugiej strony trwa niemoc Łukasza Teodorczyka, który nie zdobył bramki od dokładnie 500 minut. Ostatniego gola "Teo" strzelił 12 marca. Okazuje się jednak, że Fiołki potrafią wygrywać także bez trafień Polaka - teraz pokonały Club Brugge (2:0) i umocniły się na pozycji lidera Jupiler Pro League.
Weekendowy bilans napastników reprezentacji Polski:Napastnik | Klub | Rywal | Wynik | Minuty | Bramki | Asysty | Rozgrywki |
---|---|---|---|---|---|---|---|
Robert Lewandowski | Bayern Monachium | 1.FSV Mainz 0:5 | 2:2 | 90 | 0 | 0 | Bundesliga |
Arkadiusz Milik | SSC Napoli | US Sassuolo | 2:2 | 9 | 2 | 0 | Serie A |
Łukasz Teodorczyk | RSC Anderlecht | Club Brugge | 2:0 | 74 | 0 | 0 | Jupiler Pro League |
Kamil Wilczek | Broendby Kopenhaga | FC Nordsjaelland | 1:0 | 79 | 0 | 0 | Alka Superligaen |
-
Daniel Szafrański Zgłoś komentarzMilik nie trafił dwóch bramek. Mały błąd w tabeli się wkradł.