Dawał pieniądze na imprezy, mówił o "international level". Leo Beenhakker skończył 75 lat

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski


"International level"

Beenhakker to urodzony erudyta. Jego słynne powiedzenia z czasów prowadzenia reprezentacji Polski (w latach 2006-09) na stałe weszły do słownika terminów piłkarskich kibica Biało-Czerwonych.

"Leo, why? For money" (słowa z reklamy jednego z banków), "International level" (forma motywacji młodych piłkarzy, m.in. Michała Pazdana) czy "Polacy, wyjdźcie z tych swoich drewnianych chatek!" - to tylko najsłynniejsze przykłady.

W 2009 r. agencja Reuters wyróżniła Beenhakkera jako autora jednego z trzech cytatów dziesięciolecia w futbolu. Chodzi o słowa, które Holender powiedział, kiedy był selekcjonerem Trynidadu i Tobago (w latach 2005-06): "Ta gra to nie matematyka. To piłka nożna, a w piłce nożnej dwa dodać dwa czasem równa się pięć. Czasami trzy. Często cztery".

Jak oceniasz pracę Leo Beenhakkera (w skali 1-5) na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Twitter/Instagram/"Wprost"/"Przegląd Sportowy"/"Super Express"
Zgłoś błąd
Komentarze (1)