Setka Roberta Lewandowskiego. Nie zawsze było kolorowo

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński

Pierwszy wielki turniej i wielkie rozczarowanie

To był dramat. Reprezentacja Polski trafiła na rozgrywanym w naszym kraju EURO 2012 do najłatwiejszej grupy, a i tak nie zdołała z niej wyjść. Więcej, nie wygrała meczu i z dwoma punktami zakończyła turniej na ostatniej pozycji.

Lewandowski rozpoczął turniej znakomicie, bo od strzelenia gola Grecji (1:1). I chociaż w dwóch kolejnych spotkaniach był jednym z najlepszych polskich piłkarzy, na staraniach się skończyło. 1:1 z Rosją, 0:1 z Czechami i można było zakryć twarze w dłoniach.

Jeszcze więcej komentarzy niż postawa najlepszego polskiego piłkarza wywołały jego słowa po turnieju, w których otwarcie skrytykował ówczesnego selekcjonera Franciszka Smudę.

- W drugiej połowie meczu z Grecją trener nie dokonywał zmian, choć brakowało sił i zmiennicy by się przydali. Trener bał się chyba zaufać rezerwowym. A oni byli później przygaszeni, bali się ryzykować. Dziwię się, że pozwoliliśmy Grekom atakować. Powinniśmy ich dobić zaraz po przerwie. (...) Czemu wyszliśmy na Czechów w ustawieniu 4-3-2-1? (...) Piłkarze? My daliśmy radę, na ile mogliśmy - powiedział Lewandowski.

Czy Robert Lewandowski poprowadzi reprezentację Polski do EURO 2020?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (20)
  • Stevie Wonder Zgłoś komentarz
    No przecież Lewandowski jest meritum dyskusji pod w/w artykułem. Ja też bywałem na meczach no może nie tak prestiżowych, ale nie o to chodzi. Nie trzeba być krytykiem muzycznym aby
    Czytaj całość
    ocenić występ Mandaryny w Sopocie i analogicznie nie trzeba być expertem piłkarskim aby ocenić występy Lewandowskiego. Rozumiem rolę i powinność 9, ale już przymiotnik "klasycznej" jest określeniem stworzonym na potrzebę usprawiedliwienia Lewandowskiego drętwoty w przyjęciu, dryblingu i podaniu piłki. Służy jako kołek do odbijania piłki i ilość goli na tej pozycji wcale nie dziwi i dobrze świadczy tylko o tyłach "9" a nie o niej samej. Inne 9 - Kane, Cavani, sa po prostu 9. Lewandowskiemu brak podstawowej cechy dobrego PIŁKARZA (już nawet nie 9) - OPANOWANIA PIŁKI i to właśnie czyni z niego Drewniaka. Ps. Gra Drewniaka w Bayernie kompletnie mnie nie interesuje, odnoszę się tylko i wyłącznie do występów w Naszej Narodowej w której o dziwo najlepiej spisują się ci którzy za granicą grzeją ławę - Kuba i Grosik.
    • Cristof Zgłoś komentarz
      nie napakowany spostrzezeniami tylko wiedza, obserwacjami i przezyciami meczy pilkarskich na ktorych bywalem; nie rozumiem dlaczego "wyjezdzasz" naraz z Lewandowskim; staram ci sie wytlumaczyc
      Czytaj całość
      na czym polega rola napastnika "klasycznej dziewiatki" i daje ci przyklady a ty naraz o Lewym; jeszcze jedno - nie rozumiem w ogole sekwencji o Lewandowskim!?; no ale tak przewaznie bywa - jezeli sie komus "wytraci argumenty" to ten zmienia temat;
      • A my swoje Zgłoś komentarz
        Na Deynę też gwizdali, nawet jak bramkę bezpośrednio z różnego zapakował Portugalii właśnie.
        • King Messi Zgłoś komentarz
          Weekendowe Pierd...nie o Halabardniku z Monachium w celu promocji i zatuszowania kolejnego słabego występu w Kadrze
          • Stevie Wonder Zgłoś komentarz
            Całe życie był Drewniakiem, strzelał tylko jak wepchnęli go z piłką do bramki, nie wspomaga drużyny (bo nie potrafi) Czycha tylko jak sęp by zamienić czyjąś akcję na bramkę. I
            Czytaj całość
            gdzie tu jego geniusz, jest tylko narzędziem w rękach drużyny. Łaski nie robi że strzela. W Kadrze gdzie nie ma takiego wsparcia wychodzi jego klasa. Jak pokazał teraz Kuba lepiej samemu strzelić niż podawać do Łamagi (w Bayernie ma też najwięcej zmarnowanych szans)
            • Patryk Tomek Zgłoś komentarz
              To że ktoś nie strzela goli nie znaczy że nie ułatwia strzelac innym
              • wojtek7127 Zgłoś komentarz
                Wywalic dziada,strzela tylko dla bayernu.