Liga Mistrzów. FC Barcelona - SSC Napoli. "Król jest jeden". "Czas na Bayern". Leo Messi wprowadza Barcę do Lizbony
Jakub Artych
"Corriere della Sera": Zabrakło szczęścia
Dobra druga połowa nie wystarczyła, aby SSC Napoli mogło świętować awans do ćwierćfinału. "Najpierw Lozano zmarnował niezłą okazję, a następnie Milik trafił do siatki, ale był na spalonym" - czytamy w "Corriere della Sera". Dziennikarze zaznaczają jednak, że zwycięstwo gospodarzy było jak najbardziej zasłużone. "FC Barcelona zdominowała rywali, a w świetnej formie był Leo Messi".
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)