Wyższy poziom emocji - podsumowanie fazy zasadniczej PGNiG Superligi Mężczyzn
2. Orlen Wisła Płock (20 zwycięstw, 0 remisów, 2 porażki)
Nafciarze znów zakończyli rundę za plecami kieleckich rywali, choć jesienią wydawało się, że to oni w tym roku mogą wywalczyć sobie finałowy przywilej własnego parkietu. Płocczanie pierwszą rundę mieli koncertową, swoją siłę dobitnie ukazując w domowym starciu z mistrzami Polski. I kiedy wydawało się, że wiosna będzie równie piękna, na drodze płocczan stanął Piotrkowianin.
Kwestia walkowera w sezonowych podsumowaniach dyskutowana będzie jeszcze wielokrotnie, w całej sprawie w tym momencie chodzi jednak nie tyle o to, kto ma rację, lecz o konsekwencje, jakie niosło ze sobą wspomniane rozstrzygnięcie. Bo Nafciarze w starciu z Kiperem stracili nie tylko dwa punkty, ale też - a może przede wszystkim - zimne głowy, co zaowocowało dwoma wpadkami w Pucharze EHF. Niepowodzenia europejskie zwieńczone porażką z Team Tvis Holstebro zakończyły się dymisją Larsa Walthera i do gry o mistrzowski tytuł płocczan poprowadzi jego dotychczasowy asystent, Krzysztof Kisiel.
Wisła dysponuje składem szerokim i solidnym, a zdaniem niektórych zawodnicy Nafciarzy sportową klasą przewyższają nawet ekipę, jaką zgromadził w Kielcach Bogdan Wenta. Wielkie możliwości płocczanie potwierdzili jesienią, teraz o nawiązanie do tamtych sukcesów nie będzie jednak łatwo, choć zespół z Michałem Kubisztalem, Marinem Sego, Petarem Nenadiciem, Valentinem Ghioneą, Adamem Wiśniewskim w składzie stać na naprawdę wiele.
-
and_m Zgłoś komentarznaprawdę podoba mi się Czuwaj - mimo b.słabego składu walczyli i widać było zainteresowanie kibiców. Mam nadzieję, że Stal spróbuje ponownie porozmawiać z Stołowskim.. Zupełnym nieporozumieniem są dla mnie Miedź i Zagłębie - kluby praktycznie bez kibiców ( do niektórych klubów z grupy play-off to też się odnosi..) - i w sumie bez wyrazu. Dziwi szczególnie Zagłębie z niezłymi nazwiskami. In plus bardzo przyjemnie zaskoczyła mnie Stal, mająca pomimo kontuzji i wąskiego składu realne szanse na obronę podium w tym sezonie i postawa kibiców Stali - przyjemnie się ogląda meczyki w naszej wysłużonej hali. Dodatkowo - moją sympatie straciły Piotrków i MMTS ( nie dotyczy to kibiców MMTS-u..) - wiadomo za co,,:)
-
Liton Zgłoś komentarzpół gwizdka wygrała +9. MMTS w Przymyślu wygrał +3, cały czas kontrolując wynik (do przerwy +8 dla MMTS-u. W Kwidzynie +13... Problemy z Przemyślem to miały Azoty Puławy, tylko autor artykułu tego nie przyzna, bo przecież trzeba lansować "trzecią siłę ligi". W Przemyślu wymęczone +1, a w Puławach do 45-50 minuty męczarnie z outsiderem i wygrana +5. W grze Azotów odbiły się kontuzje Łyżwy, czy Tylutkiego, a to że Stal do końca sezonu będzie grać bez Chodary, którego żaden zawodnik w Polsce by nie zastąpił to nie ma co wspominać. To, że MMTS przez ponad połowę rundy gra bez Orzechowskiego i Rosiaka to też można pominąć, bo najważniejsze, że Azoty miały kontuzje i przez to nie zajęły trzeciego miejsca. Nie rozumiem tej subiektywności. Dlaczego takiego podsumowania nie robi ktoś niezależny lub przynajmniej wykazujący minimum obiektywności? Przecież ktoś kto średnio interesuje się w piłce ręcznej uzyska błędne informacje, a przynajmniej nie zostanie do końca poinformowany.
-
ZXS Mielec Zgłoś komentarzjeakieś pseudo opinie pseudo znawców. Ciekawe który zawodik w lidze zagrał cały sezon ze 100% formą? Jaj jest taki to pewnie na amfie jedzie... Co do artykułu: Jeżeli 12 zawodników to szeroki skład to jak w takim razie wyglądają wąskie składy konkurencyjnych zespołów?
-
Lolek Zgłoś komentarzKolejny sezon pod dyktando Kielc. I bardzo dobrze.
-
jaet Zgłoś komentarzsolidnym[/quote] Większą stratą Stali jest nieobecność Miśka Chodary, aż dziw bierze, że Kamil Kołsut to przegapia, bo jakby nie patrząc, to reprezentant Polski z MŚ w Hiszpanii (nawet jeśli tam zupełnie nie pograł). O naszej ekipie wiele można obecnie powiedzieć, ale na pewno nie to, że ma szeroki skład...
-
t0m3k Zgłoś komentarzprzyglądam się jego grze - to już nie ten sam zawodnik. Mam nadzieję, że się odnajdzie i wróci na wysoki poziom - z korzyścią dla Stali, ale także kadry (zmiennik K. Lijewskiego).