Prawe skrzydło: Jan Sobol (Azoty Puławy) [1]
Azoty Puławy pokonały przed własną publicznością NMC Powen Zabrze i są już jedną nogą w półfinale. W spotkaniu wyrównanych drużyn każda bramka ma ogromne znaczenie. Puławianie dobrze egzekwowali rzuty karne, czego nie można powiedzieć o zabrzanach. W tym elemencie handballowego rzemiosła prym wiódł Jan Sobol. Doświadczony czeski skrzydłowy z linii siedmiu metrów nie pomylił się ani razu. Do bramki NMC Powenu trafił łącznie sześć razy, dokładając swoją cegiełkę do cennego zwycięstwa.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
skejl Zgłoś komentarz
Rzadko się zdarza, żeby w siódemce kolejki nie znalazło się dwóch zawodników z jednego klubu. -
haketa GKW Zgłoś komentarz
z zestawieni wynika że forma MMTS jest wysoka co w poprzednich zestawieniach bylo słabo... teraz w srode u siebie ... -
handball player Zgłoś komentarz
brawo Janek Sobol ! liczyłem że SportoweFakty go dostrzegą w tym zestawieniu i się nie myliłem. Zostań w Puławach na dłużej !! choć z tego co czytam to mało realne :(
skejl
Zgłoś komentarz
haketa GKW
Zgłoś komentarz
handball player
Zgłoś komentarz