Oceny WP SportoweFakty: Liderki, młoda krew i nieudana selekcja
Trener
Kim Rasmussen - 3,5 - Duńczyk po raz drugi z rzędu doprowadził reprezentację Polski do półfinału mistrzostw świata. To ogromny sukces i można by pokusić się o stwierdzenie, że zwycięzców się nie sądzi. Trudno jednak nie zauważyć, że w kadrze którą trener wyselekcjonował znalazły się zawodniczki, które w w Danii pełniły rolę statystek. W przypadku młodszych szczypiornistek można ocenić, że pojechały na mundial po naukę, natomiast w przypadku starszych trudno szukać usprawiedliwienia. W kraju zostało kilka znakomitych zawodniczek, jak Marta Gęga czy Katarzyna Kołodziejska, które na pewno lepiej by odciążyły liderki. Sztab szkoleniowy zmarnował zmiany, powołanie dla Kristiny Repelewskiej i jej roszady z Małgorzatą Stasiak były niepotrzebne.
-
WujekZbyszek Zgłoś komentarzZalewska 3 no chyba ogladalismy inne mecze dla mnie ona nawet na 1 nie zasluzyla. w obronie kladli ja jak chcieli a o ataku nie wspomne bo tyle setek przestrzelic to tzreba umiec
-
Osiedle Czaszki 2 Zgłoś komentarzreprezentacji Polski i bladej orientacji o aktualnej formie oraz możliwościach zawodniczek, to max 2,5. Przygotowanie Polek przez trenera do walki o brązowy medal to kpina. Trener pracujący w rumuńskim klubie (rozgrywki ligowe) nie wie nic o zawodniczkach reprezentacji Rumunii, o ich nawykach, ulubionych zwodach, rzutach i sposobie rozgrywania akcji. Czy to możliwe? U Rasmussena tak! Ostatnie 2 lata pracy z polską reprezentacją (od ME 2014) koleś zmarnował (dla porównania vide Holandia)! W nagrodę powinien dostać... wypowiedzenie!