Barcelona stawia na młodość, mocne uderzenie w Płocku. Karuzela transferowa w Europie na ostatniej prostej

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Valero Rivera wrócił do Barcelony po 11 latach

Sporo zmian w Barcelonie. Duma Katalonii postanowiła odmłodzić skład. Obok weteranów takich jak Filip Jicha czy Kirył Łazarow znalazło się miejsce dla kilku obiecujących szczypiornistów. Mistrzowie Hiszpanii oficjalnie potwierdzili transfer Lasse Anderssona z KIF Kolding. Duńczycy widzą w rozgrywającym nowego Mikkela Hansena. Blaugrana musiała szukać następcy Marko Kopljara i Eduardo Gurbindo. Na prawej połówce rozegrania zagra rewelacyjny 18-letni Dika Mem z Tremblay-en-France. Już wcześniej poinformowano o transferze kolejnego z obiecujących Francuzów, urodzonego w 1992 roku Timotheya N'Guessana.

Wśród mistrzów Hiszpanii nie zabraknie także znanych nazwisk. Po 11 latach do zespołu wrócił wychowanek Valero Rivera. Reprezentant kraju przez 6 ostatnich sezonów biegał po francuskich parkietach i został najlepszym strzelcem HBC Nantes w historii klubu. Barcelona nie powinna stracić na jakości w bramce. Odchodzącego do Kataru Danijela Saricia zastąpi Borko Ristowski, za którym świetny sezon w barwach Rhein-Neckar Lowen. Wielkich szans na grę nie miał Rodrigo Corrales i kolejny sezon spędzi na wypożyczeniu w Orlen Wiśle Płock.

FC Barcelona Lassa (Hiszpania)

Przychodzą:
Lasse Andersson (KIF Kolding, Dania)
Timothey N'Guessan (Chambery Savoie HB, Francja)
Borko Ristowski (Rhein-Neckar Löwen, Niemcy)
Valero Rivera (HBC Nantes, Francja)
Joan Saubich (Pays d'Aix, Francja - powrót z wypożyczenia)
Dika Mem (Tremblay-en-France HB, Francja)

Odchodzą:
Gerard Carmona (BM Huesca)
Dani Dujszebajew (BM Atletico Valladolid - wypożyczenie)
Eduardo Gurbindo (HBC Nantes, Francja)
Marko Kopljar (Telekom Veszprém, Węgry)
Carlos Ruesga (Sporting Lizbona, Portugalia)
Danijel Sarić (Al-Quyiada, Katar)
Daniel Sarmiento (Saint Raphael Var HB, Francja)
Gudjon Valur Sigurdsson (Rhein-Neckar Löwen, Niemcy)
Rodrigo Corrales (Orlen Wisła Płock, Polska - wypożyczenie)

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (11)
  • AlexLFC Zgłoś komentarz
    co roku Wisla mocniejsza ;) a dystans do Kielc rośnie a reszta ligi goni ;)
    • endriu122 Zgłoś komentarz
      Kolejny sezon,kolejne nadzieje,kolejne rozczarowanie?W tej całej reszcie milczenia wszystkie drużyny z pełnymi portkami.Ile razy to już było?Koniec sezonu będzie wyglądał tak
      Czytaj całość
      samo.Wszystko zacznie się powtarzać w kolejnym okresie przedsezonowym .
      • Maxi-102 Zgłoś komentarz
        Ck.....śmieszny to Ty jesteś....
        • wl Zgłoś komentarz
          Wygląda na to, że największą niewiadomą w Wiśle będzie jej trener.
          • wl Zgłoś komentarz
            Przypominam, że nikomu nic się nie należy. Czy to się nazywa Wisła, Azoty czy Vive. Przestańcie bredzić. Wszystko się rozstrzygnie na boisku.
            • emeryt45 Zgłoś komentarz
              Raz piszą że najlepsi są wychowankowie z teraz zbieranina z całego świata dopiero teraz będą się znęcać nad krajowego chowu drużynami czyli - Płock a reszta jest milczeniem.
              • Maxi-102 Zgłoś komentarz
                To nadchodzimy....i idziemy po to....co nam się należy MP....PP....:):)...niebieska armia....nadciąga...i nikt jej nie zatrzyma....:):):)
                • hbll Zgłoś komentarz
                  Fajnie, że Wisła pozyskała Duarte, bo to może i powinno być poważne wzmocnienie. Przyszłoroczna Wisła zapowiadała się beznadziejnie, ale może nie będzie wcale tak źle. 2-ga linia,
                  Czytaj całość
                  czyli to co stanowi o sile każdej ekipy wygląda nieźle - Duarte, rozwijający się świetnie Racotea, Zhutnikov, Tarabocchia, Ivić i de Toledo. Do tego jeszcze Pusica do obrony i Coralles z Wicharym w bramce - całkiem nieźle. Wydaje się, że Wisła z Racoteą, Zhytnikovem, Pusicą, Duarte, Wicharym, Corallesem i Rochą bdzie jednak za silna, by ktoś odebrał jej 2-gie miejsce w kraju. Drugie dno jest takie, że w/w, jeśli będą w swojej normalnej dyspozycji, to chyba nie dadzą pograć jednemu i drugiemu Gębali, Piechowskiemu czy Morawskiemu.