Nowe rozdanie. PGNiG Superliga przeszła metamorfozę

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński

Walka na noże

To nie rewolucja, a ewolucja. Nie sprawdził się pomysł z zerowaniem punktów przed rywalizacją w grupie spadkowej, dlatego Superliga zdecydowała się na inne rozwiązanie. W praktyce zmieni się jednak niewiele. 

W zależności od miejsca po rundzie zasadniczej, zespołom z miejsc 9.-14. zostaną przyznane punkty przed grupa spadkową. Od sześciu w dół, do zera dla 14. ekipy. 

Niby jest jakaś zmiana, ale przy takim układzie nawet zdecydowanie najsłabsza drużyna po 26. kolejkach może obronić byt dzięki lepszej formie pod koniec sezonu. Nie zmienią się zasady spadku - ostatnia drużyna pożegna się z Superligą, przedostatnia zagra baraż z wicemistrzem I ligi. Kwiecień i maj znowu będą miesiącami walki o przetrwanie.

Czy uważasz, że Superliga ewoluuje we właściwym kierunku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)