To mogą być przyszli kadrowicze. Siódemka 6. kolejki PGNiG Superligi
Marcin Górczyński
Kołowy: Piotr Krępa (Energa MKS Kalisz)
Pracuś. Przyzwyczaił do harówki na kole i nie inaczej było w Gdańsku. Albo sam urywał się obrońcom, albo sędziowie dyktowali karnego, którego sam wykorzystywał. Gdańskich bramkarzy pokonał osiem razy. O wkładzie w grę MKS-u najlepiej świadczą... jego słabsze minuty. Gdy Krępa miał gorszy okres, to stanął też cały zespół. Po roku w Kaliszu trudno wyobrazić sobie MKS bez niego.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
kip Zgłoś komentarzJeśli sędziowie przyjrzą się jak P.Krępa robi zasłony skończy się zdobywanie bramek.