Złota drużyna Wagnera, gest Kozakiewicza. Polscy sportowcy potrafili zszokować na igrzyskach
Szymon Łożyński
1980r. IO w Moskwie (złoto Władysława Kozakiewicza w skoku o tyczce)
Polak po igrzyskach w Moskwie został bohaterem narodowym. W czasie rozgrywania konkursu skoku o tyczce publiczność nie była zbyt przyjaźnie nastawiona do polskiego lekkoatlety. W czasie prób Władysława Kozakiewicza na trybunach pojawiało się silne buczenie. Polak udźwignął jednak presję i na przekór wszystkim zdobył złoty medal. Oprócz tego że wygrał te zawody, świat zszokowało zachowanie Kozakiewicza po ostatnim skoku. Polak zgiął rękę w łokciu i pokazał w stronę kibiców popularnego "wała". Za granicą nie wszyscy pozytywnie odebrali takie zachowanie, ale w Polsce został on bohaterem.
Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
Janusz Kułaga Zgłoś komentarzza IV miejsce otrzymali brąz.