Rio 2016: Szalony rok w polskich ciężarach. Od sukcesów, olimpijskich rekompensat do katastrofy na igrzyskach

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski

Bracia Zielińscy oraz Krzysztof Szramiak wpadają na dopingu
Sierpień 2016

To brzmi jak zły sen, ale niestety dwie polskie nadzieje medalowe w Rio opuściły wioskę olimpijską zanim zaczęły się zawody z ich udziałem. Pierwszy wpadkę dopingową w Brazylii zaliczył Tomasz Zieliński, w którego organizmie znajdował się nandronol. Kilka dni później okazało się, że tą samą substancję wykryto u jego brata, Adriana, złotego medalisty olimpijskiego z Londynu.

W międzyczasie, już w Polsce, Szymon Kołecki na konferencji prasowej ogłosił, że inny reprezentant Polski, Krzysztof Szramiak, również został przyłapany na dopingu. W przypadku Szramiaka był to już jednak drugi występek, gdyż sztangista przed igrzyskami w Londynie również wspomagał się niedozwolonymi środkami. 

Czy bracia Zielińscy powinni zostać dożywotnio zdyskwalifikowani?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • piotruspan661 Zgłoś komentarz
    Mam wrażenie, że Adrian Zieliński był tym, który ostatni zgasił światło w polskich ciężarach. Spodziewam się też, że ciężary zostaną wycofane z programu kolejnych Igrzysk.
    Czytaj całość
    Słusznie, zresztą.
    • piotrek87 Zgłoś komentarz
      może z tymi ocenami wstrzymajcie się do występu Bonka i Michalskiego, żenujący dziennikarzyna