Rio 2016: czarna środa Polaków? Nie w ich wykonaniu. Zobacz naszych bohaterów i antybohaterów

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik
Wojciech Nowicki (z lewej) z Pawłem Fajdkiem

Wojciech Nowicki 

Gdy myślimy o rzucie młotem mężczyzn, to na myśl od razu przychodzi nazwisko Fajdek. Jednak w Rio Nowicki ma szansę wyjść z jego cienia. I to na dobre.

Jeszcze dwa lata temu był zupełnie nieznany, ale ubiegły rok okazał się dla niego przełomowy. Zdobył brąz na mistrzostwach świata, a kilka tygodni temu dołożył do tego brąz mistrzostw Europy. Na krajowym podwórku zawsze był tym drugim, w eliminacjach był tym pierwszym. Dosłownie. Rzucił najdalej i z wynikiem 77,64 m zakwalifikował się do finałowego konkursu.

Finał rzutu młotem został zaplanowany na piątek 19 sierpnia.

==> Zobacz także prosto z Rio: Wojciech Nowicki: Na treningach Paweł wyglądał kosmicznie. Ale trening robi swoje

Czyj występ najbardziej zapadł w pamięć?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Grieg Zgłoś komentarz
    "Najpierw Chorwaci zniwelowali straty do jednego punktu, a potem doprowadzili do remisu." Do niektórych chyba nigdy nie dotrze, że punkty zdobywa się w siatkówce lub koszykówce, a nie
    Czytaj całość
    dyscyplinach, w których rzuca się bądź strzela do bramki (ręczna, futbol, wodna, hokej).