Szóstka sezonu OrlenLigi według serwisu SportoweFakty.pl
Libero: Paulina Maj (Bank BPS Muszynianka)
Rywalizacja na tej pozycji była niezwykle wyrównana. Podopieczna Bogdana Serwińskiego wykazała się jednak większą niż rywalki regularnością, czego potwierdzeniem są jej bardzo dobre statystyki. Była zawsze mocnym i pewnym punktem swojego zespołu. Jej najgroźniejszą rywalką okazała się libero Tauronu MKS, która ostatecznie została zmienniczką Maj, ale mamy pewność, że w każdej chwili mogłaby ją z powodzeniem zastąpić na parkiecie. Doświadczenie niby ciut mniejsze, ale na jakości zespół raczej nie straci. Już zacieramy ręce na rywalizację obu pań w drużynie narodowej!
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
Rezerwa: Krystyna Strasz (Tauron MKS)
Pozostałe nominowane: Mariola Zenik (Atom Trefl)
-
steffen Zgłoś komentarzgrać do Rourke". Skoro tak to dlaczego Atomówki zdobyły MP ? Z taką prostą grą to poległyby już w ćwierćfinale ;) Co do Kaczorowskiej - oglądałem jej grę przez cały ten sezon i dziewczyna naprawdę mi zaimponowała. Zdarzały się jej błędy, nawet i po kilka z rzędu (ale komu się nie zdarzają), a ona i tak dalej grała swoje. Tak samo gdy wchodziła z ławki w trudnych momentach też potrafiła brać grę na siebie, kończyć ważne piłki, dobrze serwować i nieźle przyjmować. Widać że chyba psychika to jej mocna strona.
-
gerth2 Zgłoś komentarzzapatrzeniem się w jej wielkie piękne oczy ;-) Żebrowska gorsza niż Kaczor? To chyba dlatego że nie gra w Tauronie a Kaczor gra ;-) Za bardzo się zapatrzyłeś w Tauron, a od Was dobra jest Zaroślińska i Strasz. Izka (Bełcik) w kadrze B to też dobry żart ale skoro widziałeś ją tylko w 2. meczach to może Ci się wydawać że była słaba. Mikusek: Coimbra wielokrotnie mówiła że trudno jest utrzymac równą formę cały sezon i najważniejsze żeby szczyt formy przyszedł na playoffy (musiała się tłumaczyć zwlaszcza na początku sezonu, gdy faktycznie nie była w pełni roztrenowana a frustrat Matlak wyrywał sobie ostatnie włosy i pieklił się na nią jakby grały w finale LM) Na szczęście dla Atomu sama zawodniczka miała więcej oleju (doświadczenia) w głowie niż chłopek roztropek Matlak i formę zbudowała w sam raz gdy była potrzeba. Poza tym ona się spina dopiero gdy naprawdę trzeba się spiąć ;-) Matata: skoro piszesz że Muszyna "pokpiła" 5. mecz czy napiszesz też że Tauron "pokpił" 5. mecz? Bo wyniki były podobne... Zresztą Twoja "kadra" jest wybitnie południowo-południowa czyli Tauron Muszyna i BKS. Naprawdę, więcej obiektywizmu ;-) pozdrowionka. ps. Werblińskiej jak i innym w Muszynie najbardziej szkodzi (na zdrowiu i formie) specyficzny klimat panujący w Muszynie: zapach przyspawanego Serwińskiego...
-
Budofan Zgłoś komentarznieporozumieniem. Ona w dalszym ciągu jest najlepszą polską przyjmującą czy to się komuś podoba, czy nie.
-
D2U Zgłoś komentarzmatata; ale głupoty piszesz, gdyby był taki skład to byłaby porażka. Nawiasem mówiąc kadra B to kadra na Uniwersjadę, więc gdzie tam miejsce na Bełcik, Szczurek ?
-
sratatata hakuna matata Zgłoś komentarzpredyspozycje) to: * Rozegranie: Wołosz (Skorupa) Libero: Strasz Środek: Wojtowicz, Tokarska (Okuniewska) Przyjęcie: Jagieło, E. Skowrońska (Kasprzak, ... ) Atak: K. Skowrońska (Zaroślińska) * (w nawiasie uzupełnienie kadry do '12') * A jako kadrę "B": Rozegranie: Bełcik (Sadurek) Libero: Maj Środek: Łukasik, Bednarek-Kasza (Efimienko) Przyjęcie: Szczurek, Werblińska (Kaczorowska, Nuszel) Atak: Kaczor (Konieczna) * Największy dylemat jest z przyjęciem. Tak na dobrą sprawę mając wybrać 4 do podstawowej kadry, to tylko Jagieło i Ela Skowrońska do mnie przemawiają. Kasprzak daję, bo ma potencjał w ataku, ale czwartą już ciężko. Cały czas czekam na rozwój Nuszel, bo ją właśnie bym widział w przyszłości jako jedną z podstawowych. Kaczorowska zwyczajnie irytuje, bo za często trafiają jej się fatalne serie. Werblińska to już niestety przeszłość, zaś Szczurek nie jest pewna. W każdym tak to na tę chwilę widzę (choć zastrzegam, że nasze dziewczyny nie ułatwiają wyboru)
-
Jab Zgłoś komentarzBełcik powinna być pierwszą rozgrywającą a Strasz pierwszą libero w reprezentacji Polski!!!!!!!
-
muse Zgłoś komentarzco drugiej piłki było jakąś sztuką. Brak Sawickiej, która zagrała kolejny sezon życia a obecność Koniecznej, czy Kaczorowskiej zastanawia mnie jednak najbardziej. Czym zasłużyły sobie na wyróżnienie dwie ostatnie a dlaczego brakuje tej pierwszej? Agata po raz kolejny znajduje się w cieniu trójki "najlepszych" libero w Polsce, co jest smutne, bo taka Zenik już naprawdę niczym się nie wyróżnia a cały czas w czołówce jest. Za zasługi, domniemam. Horka nie grała w tym sezonie ani razu na pozycji przyjmującej.
-
Budofan Zgłoś komentarzbyła zmuszona do upraszczania gry i wystawiania przede wszystkim do Rachel. Maja i Asia były bardziej kreatywne, bo być musiały i prowadzenie przez nie gry kolejno Wrocławia i Bielska podobało mi się bardziej. Atak Rourke (Popović) Zgadzam: się z redakcją SF, że obie zasłużyły na takowe wyróżnienie. Przyjęcie: Werblińska, Skowrońska (Malesević, Coimbra) Też się zgadzam z powyższym zestawieniem przyjmujących, choć korciło mnie, żeby wcisnąć jeszcze młodą Grejman. Środkowe: Adams, Wilson (Bergrova) Adams za bardzo wysoką skuteczność w ataku, Wilson i Bergrova za całokształt. Libero: Maj (Sawicka) Strasz w obronie jest świetna, ale jej przyjęcie pozostawia sporo do życzenia. Odkrycie sezonu: Grejman Nie rozumiem tych zachwytów nad Łukasik. Rzeczywiście z racji wieku można jej pewne rzeczy wybaczyć, ale patrząc na jej grę najmocniejszym punktem była...zagrywka. W ataku kiepsko i w bloku też robiła sporo wiatru pod siatką. Na mnie największe wrażenie zrobiła właśnie Grejman, która w przyjęciu i w ataku radziła sobie naprawdę dobrze.
-
sratatata hakuna matata Zgłoś komentarz:P * Atakująca, to zdecydowanie Rourke. Kiedyś w nią tak nie wierzyłem, ale rozwinęła się ostatnio niesamowicie! * Co do przyjmujących, to Coimbra tak, ale drugiej nie potrafię wskazać, bo wszystkie bardo falowały. Na pewno za żadne skarby i grzechy świata nie wolno Wam było choćby nawet nominować Kaczorowskiej !-!-!-!-!-!-! * Ze środkowych Wilson tak, ale Szeluchina już nie * No co do Libero to z bólem serca muszę przyznać, że Majka była jednak odrobinę lepsza i równiejsza od Kryśki w przekroju całego sezonu. Ale to i tak obecnie nasze bezsprzecznie dwie najlepsze libero! :) * Łukasik jako odkrycie to dobry wybór. Szczególnie mecze finałowe to pokazały. * Był to naprawdę niezwykle ciekawy sezon, z niezapomnianą na lata potyczką finałową Sopotu z Dąbrową.
-
Tigerówna Zgłoś komentarzKategoria dodatkowa: "Największe serducho do walki "- Krystyna Strasz. :)
-
Wojciech Mikusek Zgłoś komentarzjednak na przestrzeni całego to nie wypada tak kolorowo. Mam nadzieję, ze w następnym sezonie zostanie w Sopocie i utrzyma obecną formę.