Trzech na poziomie, a potem coraz gorzej - oceny Polaków za mecz z Bułgarią według SportoweFakty.pl

ten ostatni wnosi zagrywką!) to już teraz zdecydowanie wyższy poziom od "drzewa", a i Wrona myślę, że w ataku go przewyższa (dynamikę poruszania się po siatce przy bloku pominę, bo to oczywista sprawa). że Możdżon wnosi doświadczenie? co mi po tym doświadczeniu, jak nie potrafi zablokować ani mocno, skutecznie zaatakować?

później Łukasz nie robił. Brakuje mi oceny postawy AA, który zatracił zdolność właściwych reakcji w odpowiednich momentach, a zawodnicy normalnie się zagotowali, czemu nie umiał zapobiec.

zapamiętamy na długo. Winiarski 4 - nawet mogłoby być wyżej. Dobry mecz. Kurek - najwyżej 3 wg mnie Bociek 4,5 - jak dla mnie 3. Wysoka skuteczność wynika z tego, że na ogół atakujący jest(jak sama nazwa wskazuje) głównym atakującym. W naszej reprezentacji nie, a piłki do ataku dostawał często po dobrym rozegraniu, a takie co nie było do kogo, dostawał najczęściej Kurek. A żeby profesjonalny siatkarz nie potrafił trafić serwisem, to tylko przemilczeć można. Bo słów brakuje. Nie twierdzę, że Bartman albo Jarosz byliby lepsi. Zatorski - max. 1,5. Tragiczny w obronie, nawet przy dobrym ustawieniu nie podbijał, słabo z przyjęciem, a skoro to libero, to właśnie od tych elementów jest. Raczej nie z ilości przyjęć wynikała słaba skuteczność, tylko słaba skuteczność zachęcała, by na niego częściej serwować.