Złota drużyna Wagnera - to oni zdobyli mistrzostwo świata w 1974 roku
Aleksander Skiba
Występował w AZS-ie AWF Warszawa oraz w stołecznej Legii. W krajowych rozgrywkach zdobył trzy tytuły mistrzowskie, dwukrotnie był wicemistrzem Polski oraz dwa razy wywalczył brązowy medal mistrzostw Polski. W naszej kadrze narodowej rozegrał 210 spotkań. Skiba wywalczył złoty medal mistrzostw świata, brązowy medal mistrzostw Europy, grał w dwóch edycjach Pucharu Świata.
W swojej karierze trenerskiej prowadził zarówno drużyny klubowe, jak i reprezentacje. Z Płomieniem Milowice zdobył złoty medal mistrzostw Polski i Puchar Europy Mistrzów Krajowych. We włoskiej lidze pełnił rolę trenera Pallavolo Parma oraz Messagero Ravenna. Był szkoleniowcem kadry narodowej Polski seniorów (dwukrotnie zdobywając wicemistrzostwo Europy), a we Włoszech najpierw prowadził reprezentację juniorów, a potem seniorów.
Jeden z najwybitniejszych polskich siatkarzy, uhonorowany w Siatkarskiej Galerii Sław "Volleyball Hall of Fame". W swojej karierze występował w Lechii Tomaszów Mazowiecki, AZS-ie AWF Warszawa i Legii Warszawa; przed sezonem 1975/1976 wyjechał grać we włoskiej lidze.
Wśród jego drużynowych sukcesów są cztery tytuły mistrza Polski, dwa srebrne i drwa brązowe medale krajowych mistrzostw. Popularny "Szabla" był mocnym ogniwem reprezentacji Polski, w której rozegrał 284 meczów. Był kapitanem złotej drużyny zarówno podczas mistrzostw świata w roku 1974, jak i podczas igrzysk olimpijskich w Montrealu w roku 1976. Na obu tych turniejach poprowadził naszą kadrę do złotych medali. Jest trzykrotnym olimpijczykiem, wywalczył również brązowy medal mistrzostw Europy i występował w dwóch edycjach Pucharu Świata.
Karierę trenerską rozpoczął we Włoszech, gdzie w klubie Panini Modena łączył funkcję szkoleniowca oraz zawodnika. W następnych latach trenował AZS Częstochowa, Czarnych Radom, AZS Politechnikę Warszawską, a także drużyny narodowe Polski (lata 1990-1991), Włoch i Kuwejtu.
-
art87 Zgłoś komentarzwytrzymałościowej. Nie można porównywac, to są dwie różne epoki. Ale dziedzictwo niewątpliwie jest. Mamy się czym chwalić i w czyje ślady podążać.
-
RentaCar Zgłoś komentarzTo była drużyna! Całkiem inny sport wtedy był. Fajnie by było jakby za pare lat można było pisać o obecnej drużynie takie teksty!