Raport SportoweFakty.pl: Jest praca (i nadzieja) dla młodych?
Kiedy w Orlen Lidze doszło w sezonie 2013/2014 aż do pięciu zmian na stanowiskach szkoleniowców, w PlusLidze, gdzie przecież grało dwanaście ekip, a nie dziesięć, pracę straciło tylko dwóch trenerów.
W Bydgoszczy Mariana Kardasa zmienił Vital Heynen, ale Polak pozostał w klubie na stanowisku drugiego szkoleniowca. Ta roszada okazała się bardzo pomocna, choć efekty nie było widoczne od razu, Transfer Bydgoszcz poprawił swoją grę. Ostatecznie nie zaowocowało to grą w play-offach, ale podopieczni Belga zrobili wszystko, co mogli (być może za późno), ale ich los był w rękach innych drużyn. Heynen pomiędzy sezonami dokonał jednak bardzo rozważnych ruchów transferowych i tym razem jego ekipa, choć bez wielkich gwiazd, jakimi mogą się poszczycić mistrzowie czy wicemistrzowie kraju, plasuje się w czołówce.
Drugiej zmiany dokonano w BBTS-ie Bielsko-Biała, Janusza Bułkowskiego zastąpił Wiktor Krebok, bardzo doświadczony trener. Na lepsze wyniki było już jednak za późno i nowa osoba w sztabie nie była w stanie odmienić losu beniaminka, który uplasował się na ostatnim miejscu.
Strzałem w dziesiątkę okazało się zatrudnienie Miguela Falaski, który zakończył karierę zawodniczą i od razu dostał propozycję z Bełchatowa. Długo się nie zastanawiał, a decyzja okazała się słuszna. Rozgrywający stworzył kolektyw, który co prawda nie sięgnął po Puchar Polski i nie zawojował Pucharu CEV (drużyna odpadła w półfinale), ale odzyskał po dwóch latach tytuł mistrzowski. Dobrze na swoim stanowisku poradził sobie także Sebastian Świderski, mający doświadczenie zebrane u boku Daniela Castellaniego. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle obroniła Puchar Polski, a także była o krok od finału mistrzostw Polski, ostatecznie musiała zadowolić się czwartym miejscem. Sezon jednak zakończyła z trofeum na koncie, co również było ważnym osiągnięciem.
W Warszawie dobrze spisał się Jakub Bednaruk, jego (w większości) młoda ekipa zakończyła rozgrywki na 6. pozycji po bardzo wyrównanym boju z Indykpolem AZS Olsztyn. Dla drużyny z Warmii 5. miejsce było sukcesem, ale mimo to Krzysztof Stelmach i włodarze klubu postanowili zrezygnować z walki w Pucharze Challenge.
Trenerzy w PlusLidze w sezonie 2013/2014 (wiek według rocznika):Trener | Klub | Kraj | Wiek |
---|---|---|---|
Miguel Falasca | PGE Skra Bełchatów | Hiszpania | 41 |
Andrzej Kowal | Asseco Resovia Rzeszów | Polska | 43 |
Lorenzo Bernardi | Jastrzębski Węgiel | Włochy | 46 |
Sebastian Świderski | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | Polska | 37 |
Krzysztof Stelmach | Indykpol AZS Olsztyn | Polska | 47 |
Jakub Bednaruk | AZS Politechnika W. | Polska | 38 |
Robert Prygiel | Cerrad Czarni Radom | Polska | 36 |
Dariusz Daszkiewicz | Effector Kielce | Polska | 47 |
Marian Kardas | Transfer Bydgoszcz | Polska | 52 |
Vital Heynen | Transfer Bydgoszcz | Belgia | 45 |
Radosław Panas | Lotos Trefl Gdańsk | Polska | 44 |
Marek Kardos | AZS Częstochowa | Słowacja | 40 |
Janusz Bułkowski | BBTS Bielsko-Biała | Polska | 47 |
Wiktor Krebok | BBTS Bielsko-Biała | Polska | 71 |
Najstarszym ze szkoleniowców w sezonie 2013/2014 był Wiktor Krebok, natomiast najmłodszym w całym gronie okazał się trener drugiego z beniaminków, Robert Prygiel. Średnia wieku wyniosła 45,3 roku, natomiast na 14 trenerów, pięciu pochodziło z zagranicy.
-
volleyfan Zgłoś komentarzwiedzieć.