Bad Boys świata siatkówki
Redakcja
Na co dzień spokojny, życzliwy i uśmiechnięty. Jednak przy linii bocznej boiska zmienia się w zupełnie inną osobę - skoncentrowaną, poważną i nerwową, nie uśmiecha się nigdy, za to niemal bez przerwy krzyczy. Dyskusje z sędziami również są jego nieodłączną cechą rozpoznawczą. Jak sam tłumaczy, jego zachowanie na siatkarskim boisku wynika z ogromu emocji, które go spalają i sprawiają, że dobre wychowanie znika w czasie meczu.
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
-
pszczolka007 Zgłoś komentarzIgnaczak jako Bad Boy? :D ha ha ha
-
MWflower Zgłoś komentarzchamstwa,które rozbija drużynę i zniechęca kibiców.
-
Kacper Wasilewski Zgłoś komentarzLuigi Mastrangelo?
-
HardcoreFan Zgłoś komentarzBrakuje mi tutaj zdecydowanie rodzinnego duetu z Brazylii oraz Lipe, który ma na swoim koncie zatargi z kibicami oraz trenerami.
-
Cruel Samoan Zgłoś komentarzA gdzie Grzesiu "nie udzielam wywiadów na wsi" Szymański?? Widać że młoda redakcja...
-
abrakadabra Zgłoś komentarztemat bad boysów z innych części świata?
-
Aoirghe Zgłoś komentarzże przez cały mecz Kubiak buracko prowokował Travicę i to było prawdziwą przyczyną przepychanki.
-
Michał Gołębiewski Zgłoś komentarzBrakuje Gumy :D