Liga Światowa 2015: Gwiazdy II dywizji - to oni mają prowadzić swoje reprezentacje do zwycięstw!
Tomasz Rosiński
Earvin N'Gapeth (Francja)
Przyjmujący Earvin N'Gapeth, na co dzień występujący w drużynie z Modeny, z którą niedawno wywalczył wicemistrzostwo Włoch, to największa gwiazda reprezentacji Francji. N'Gapeth w poprzednim roku doprowadził Trójkolorowych do finału II dywizji Ligi Światowej oraz do 4. miejsca w mistrzostwach świata. Tym razem Francuzi mają chrapkę na triumf na zapleczu Elity i awans do Final Six World League, a bez dobrej gry tego ekscentrycznego siatkarza jest to raczej niemożliwe.
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
-
rafaello2000 Zgłoś komentarzSzkoda, że żaden polski klub nie stać na Ngapetha czy też Schmitta nie wpominając już o Leonie, Juantorenie, Lucarelliemu czy też Atanasijeviciu...
-
rafaello2000 Zgłoś komentarzUriarte też nie jest żadną gwiazdą panie redaktorze. De Cecco bije go na głowę.
-
kitten Zgłoś komentarzreprezentacyjnym grał zamiennie z Marechalem (a obaj grzaliby ławę gdyby nie kontuzja Lyneela), choć ostatecznie to on wygrał rywalizację. Podobnie a nawet gorzej było w Arkasie. Grał tylko dlatego, że Gordon Perrin się kontuzjował i to grał słabo, choć też miał problemy zdrowotne. W każdym razie umieszczanie go w gronie gwiazd jest mocno mocno na wyrost. U Francuzów zdecydowanie ważniejszym i lepszym sportowo zawodnikiem jest Rouzier, prawdziwy wół roboczy zarówno w ostatnim sezonie reprezentacyjnym (nie tylko MŚ, proszę przejrzeć statystyki ubiegłorocznej LŚ) jak i w Ziraacie, który nie osiągnąłby sukcesu gdyby nie jego gra. Po odejściu z Plusligi jest u nas jakaś dziwna niechęć do uznawania jego klasy.
-
Paweł Szczesiak Zgłoś komentarz"Toniutti zakończył sezon klubowy miłym akcentem, prowadząc VfB Friedrichshafen do mistrzostwa Włoch" coś tu chyba nie gra ... :)