Mistrzostwa Europy: Oceniamy Polki za ich występ. Sprawdź, kto był liderką, a kto zawiódł!
Atakujące:
Izabela Kowalińska - 2,5
Jej gra falowała, a jako atakująca rzadko wywiązywała się ze swoich zadań, miała bowiem problemy z przedarciem się przez blok rywalek, jej skuteczność w ataku nie była za wysoka. W ćwierćfinale miała zaskoczyć Holenderki jako przyjmująca, ale ta sztuczka zupełnie się nie udała.
Katarzyna Skowrońska-Dolata - 4,5
Trener Nawrocki miał dwie wizje Skowrońskiej-Dolaty, która podczas mistrzostw występowała zarówno jako przyjmująca, jak i atakująca. Jednak o wiele lepiej czuła się na swojej nominalnej pozycji, czyli na ataku. Była liderką polskiej reprezentacji, gdyby nie ona, Biało-Czerwone mogłyby zakończyć udział w turnieju wcześniej niż na ćwierćfinale.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
-
Jadwiga Frank Zgłoś komentarzb. ważnymi zawodami daje 5 tygodni wolnego to nic dodać, nic ująć.
-
MWflower Zgłoś komentarzchociażby dobrze dopracowanych schematach.Od tego żeby ją miały jest sztab szkoleniowy i okres przygotowawczy.Ale co tu się dziwić skoro w okresie przygotowawczym trener nie zauważył,że najważniejsza zawodniczka zbyt dużo traci na zmianie pozycji.Trener nie zauważył także,że zmiana ta obniża jednocześnie możliwości innych zawodniczek,a szczególnie tej która miała być drugą co do ważności.Jeżeli do wyciągania wniosków,które nawet dla niezbyt wyrafinowanego kibica były dość widoczne,trener potrzebuje batów w dwóch meczach mistrzowskich,to po co spotykał się z zawodniczkami na obozach i sparringach.Bardzo bym chciała zobaczyć ten wspaniały program trenera,który tak zachwycił PZPS,że zwolniono go z wszelkiej odpowiedzialności za grę.Jeżeli głównym atutem tego programu jest zmiana,której prototyp oglądaliśmy w wykonaniu p.Nawrockiego w Skrze,to naszej drużynie można tylko współczuć.A szkoda,bo wbrew temu co niektórzy piszą potencjał jest.Może nie na poziom mistrza świata,ale na pewno na równoważną grę z Holandią,Belgią,czy Niemcami.
-
szakal44 Zgłoś komentarzOcena trenera - "1", za (nie)przygotowanie drużyny do ME
-
marekwyszosiat Zgłoś komentarzwina ? ) ale za to niemal zawsze się wybijała. Co do tego co napisał pan Stanisław Gaweł to chyba oglądaliśmy inne mistrzostwa :) choć Werblińska moim zdaniem też zasługiwała na trochę wyższą ocenę to KSD jako jedyna stanęła na wysokości zadania ( oczywiście wtedy gdy grała na pozycji do której jest predysponowana )
-
stary kibic Zgłoś komentarzkryteria selekcji, ustawień i standardów przygotowania? Mam wrażenie, że całe przygotowania były trochę chaotyczne, a pomysły wygenerowane w ich trakcie odstawały od późniejszej realizacji. Myślę, że trener Nawrocki zanim zaczął cokolwiek wywracać wg swoich koncepcji, powinien zacząć od ustawień tradycyjnych i wszechstronnego rozgrywania po właściwym przyjęciu. Anka Werblińska nie tylko nie mogła wykorzystać swojego potencjału w ataku, ale nadmierne obciążanie jej przyjęciem odbiło się na zdrowiu. Obydwie atakujące grając naprzemiennie zrobiłyby więcej pożytku, niż wciskanie na siłę ataku bez zapewnienia solidnego przyjęcia. Jak armatę postawi się na grząskim podłożu, to siła jej rażenia spada do bezsensu.
-
Lekarz Medycyny Zgłoś komentarzKto zawinil? Moim zdaniem Pzps, na dalszym planie sztab szkoleniowy a na koncu zawodniczki
-
Jab Zgłoś komentarzeuropie najwyższy czas przestać się spinać a ewentualnie pomarzyć tylko o dawnej potędze .W siatkówce liczy się wzrost , skoczność i siła .Jeśli uda się zebrać 5 dziewczyn obdarzonych tymi cechami to może marzenia polskich kibiców żeńskiej siatki się spełnią . Ps. .....zabawny był widok na finale gdy Rosjanki przebijając nad blokiem Holenderek siały spustoszenie !
-
Stanisław Gaweł Zgłoś komentarzZdecydowanie za wysoka ocena dla Skowrońskiej, a za niska dla Werblińskiej.