Na polskich boiskach było bardzo ciekawie! Oto siatkarski 2015 rok w pigułce
"Mały rycerz", Żaliński i spółka zaskoczyli
"Mały rycerz", czyli Raul Lozano po siedmiu latach przerwy znów ma do czynienia z Polską, a swoje piętno odbił już na drużynie Cerrad Czarnych.
Radomianie pod dowództwem Argentyńczyka spisują się dobrze, zaś rok 2015 zakończą na 3. miejscu w tabeli PlusLigi, z bilansem 8 triumfów i 3 przegranych.
Pod skrzydłami Lozano "odpalił" Wojciech Żaliński, który trafił do reprezentacji Polski, natomiast oprócz niego dobrze spisują się także młode radomskie wilki w osobach Artura Szalpuka i Bartłomieja Bołądzia.
- Nie można się bać w siatkówce szczególnie, kiedy jest się takim zespołem jak Cerrad Czarni Radom. Każdego szanujemy, ale nie mamy strachu przed nikim. To jest przede wszystkim drużyna, w której jest wiele pokory. Każde spotkanie, nawet wygrane, analizujemy z taką samą uwagą jak porażkę. To świadczy o naszej pokorze. Mimo że odnosimy zwycięstwo w jakimś meczu, to zawsze szukamy rzeczy, które można poprawić. Analizujemy wygrane z taką samą wnikliwością jak porażki - powiedział Raul Lozano.