ZAKSA - Asseco Resovia. Mistrzowie Polski wciąż nie do zatrzymania. Oto tajemnice ich ciągłej dominacji

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński

Przemyślane rotacje

Trenerskie poczynania De Giorgiego w ubiegłym sezonie charakteryzowały się silnym przywiązaniem do wyjściowej "szóstki". Regularnie rotował właściwie jedynie na pozycji przyjmującego między Kevinem Tillie a Rafałem Buszkiem. Ta sytuacja była jednak w dużej mierze podyktowana kłopotami zdrowotnymi Francuza, zmuszającymi do umiejętnego gospodarowania jego siłami. 55-letni Włoch mógł sobie pozwolić na obranie takiej strategii, ponieważ ZAKSA nie występowała wówczas w europejskich pucharach.

Obecnie jednak dokonuje roszad już znacznie częściej. Trudno znaleźć dwa kolejne spotkania, które kędzierzynianie rozpoczęli w jednakowym ustawieniu. Znacznie więcej szans na grę niż przed rokiem otrzymuje przede wszystkim 20-letni przyjmujący Kamil Semeniuk. Jedynym zawodnikiem, który nie dostał jeszcze ani jednej dłuższej chwili wytchnienia, jest libero Paweł Zatorski.

Czy ZAKSA pokona Asseco Resovię?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • Kajus96 Zgłoś komentarz
    Zaksa Zaksa Zaksa... Żałosne Cała polska kocha Zakse, żenada... A resovii nikt nie lubi, a prawda jest taka że Resovia jest bardziej utytuowana od tych wieśniaków