Liga Siatkówki Kobiet znów zapewniła emocje. To zapamiętamy z jej ostatniego sezonu
Będzie lepiej?
Ale nie kończmy tego przeglądu ligowego tonami smutnymi i absurdalnymi. Być może widać światełko nadziei dla LSK? W tym sezonie objawiło się kilka talentów, z których szczególnie zadowolony może być selekcjoner polskiej kadry Jacek Nawrocki, a poza tym liga siatkarek może skorzystać na zmianach, które PLS zamierza wdrożyć po serii zdarzeń kompromitujących dla wizerunku PlusLigi. Mowa o lepszej weryfikacji klubów przez PZPS i większym wachlarzu kar, jakie liga będzie mogła nakładać na kluby z zaległościami.
Jeżeli plany staną się faktem, zostanie wykonany mały, ale ważny krok w stronę normalności w lidze siatkarek. Kto wie, może w planach władz ligi znajduje się też system challenge we wszystkich meczach LSK? Skoro w tych rozgrywkach może zdarzyć się absolutnie wszystko...