Liga Narodów Kobiet. Jacek Nawrocki wyciągnął asa z rękawa. Oceny po meczu Polska - Brazylia

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski


Libero:

Paulina Maj-Erwardt: - 4

Mogła zostać bohaterką środowego starcia, gdyby Polki zdołały rozstrzygnąć na swoją korzyść dramatyczną końcówkę trzeciego seta. Paulina Maj w tylko sobie znany sposób odczytała intencję rywalek, podbijając piłkę zmierzającą w drugi metr pola gry. Niestety koleżanki nie wykorzystały okazji i najpierw oddały rywalkom trzecią, a następnie czwartą odsłonę. Do naszej libero trudno mieć pretensje o wynik końcowy, imponowała bowiem dobrą dyspozycją na dystansie pięciu setów. Pewna w przyjęciu i defensywie, sztab szkoleniowy o obsadę pozycji libero przed najważniejszymi meczami sezonu może być spokojny. Tym bardziej że w dalszym ciągu w odwodzie pozostaje Maria Stenzel.

Czy polskie siatkarki awansują do Final Six Ligi Narodów Kobiet 2019?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • Wojciech Tadeusz Misiura Zgłoś komentarz
    moim skromnym zdaniem dziś pożnaby zaryzykować i powiedzieć,że tak ale w sporcie a w szczególności w siatce już nie takie ,,cuda" widzialem i musiałem przeżyć!Szcerze Im tego awansu
    Czytaj całość
    życzę ale droga nadal jest ,,sliska i wyboista"
    • krytyk65 Zgłoś komentarz
      Żeby jeszcze indywidualnie trener wskazywał jakie konkretna zawodniczka popełnia błędy. W przypadku, kiedy brazylijski atakowaly "pod górę" nieraz trzeba ręce opuścić. Tak
      • Obserwatorek Zgłoś komentarz
        Siatkówka to gra zespołowa . Nie można grać tylko na jedna zawodniczkę . To dobrze ze trener daje szanse innym . Brawo
        • Black_Hawk Zgłoś komentarz
          Otóż to, ale nie wszyscy to rozumieją.
          • Black_Hawk Zgłoś komentarz
            Moim zdaniem taki właśnie jest plan. Przygotować Magdę po cichu na dwie najważniejsze imprezy w sezonie i odpalić bombę w odpowiednim momencie. Dlatego taki apel do "ekspertuf" dajcie
            Czytaj całość
            sobie spokój z komentarzami w stylu: gdzie Stysiak, czemu nie gra w szóstce. Albo Stysiak zagrała w szóstce i tylko dlatego pokonaliśmy Brazylię. Brawo internetowi eksperci, wasza taktyka przyniosła efekt. Dobrze, ze Nawrocki to odczytał. Genialne podejście. W ogóle wystawmy Stysiak z Mali i grajmy raz Stysiak raz Mali. Wygrajmy nic nie znaczącą LN! Hip hip hura!!! Będziemy najlepsi na świecie. Tylko później będzie lament "Nawrocki Stysiak i Smarzek zajechał, zamiast oszczędzać je na kwale olimpijskie i ME.
            • Jab Zgłoś komentarz
              Gdy Magdalena Stysiak nabierze pewności siebie w reprezentacji to ,, drżyjcie narody ,, !