Liga Narodów. Co wiemy o reprezentacji Polski po meczach w Gliwicach i Katowicach?
Gdzie jest środek? Nie ma, nie ma go
Kiedyś to było... Formacją, która w Katowicach zaprezentowała się najsłabiej (szczególnie wobec swoich możliwości) był środek. Piotr Nowakowski był cieniem samego siebie, czasami trzeba było posiłkować się meczowymi statystykami, żeby zauważyć, że w ogóle był na boisku. Jakub Kochanowski miał ogromne chęci, które przełożyły się zaledwie na ułamek tego, co potrafi ten zawodnik, co grał choćby w sezonie ligowym. Pozytywny występ zaliczył tylko Mateusz Bieniek. Panowie potrzebują odpoczynku i wierzymy, że wrócą ze zdwojonymi siłami. Możemy jednak pozytywnie patrzeć w przyszłość, jeśli chodzi o rozgrywki Ligi Narodów, bo w szerokim składzie są przecież Norbert Huber i Michał Szalacha, a ten pierwszy podczas sprawdzianu w Gliwicach pokazał się ze znakomitej strony.
Czytaj też: Liga Narodów. Grzegorz Łomacz po meczu z Brazylią: Być może zabrakło nam sił
-
Jurek Kelner Zgłoś komentarza my rasa biała to White Power.