Budowanie zespołów to nie taka prosta sprawa, czyli sezon transferowy PlusLigi w pigułce

Beata Kacperska
Beata Kacperska

Wielki powrót po latach, czyli Bartman ponownie w PlusLidze

To był jeden z najgorętszych transferów w tym roku. W połowie maja 2019 roku oficjalnie potwierdzono wcześniejsze spekulacje dotyczące powrotu Zbigniewa Bartmana do polskiej ligi. W nadchodzącym sezonie ponownie będzie graczem Asseco Resovii Rzeszów. 32-letni atakujący po raz ostatni na boiskach PlusLigi występował w 2015 roku, kiedy to reprezentował barwy Jastrzębskiego Węgla. Później rozpoczął podróż po klubach na całym świecie. Najpierw przeniósł się do Chin, gdzie grał w zespole Sichuan Chengdu, a następnie zagrał w klubach we Francji, Katarze i Turcji. Przez ostatnie dwa lata reprezentował barwy argentyńskiego zespołu z San Juan, z którym zdobył złoto i brąz kraju.

Nazwisko Bartmana w kontekście ponownej gry na Podpromiu zaczęto coraz częściej wymieniać już w momencie, gdy prezesem klubu został Krzysztof Ignaczak. Obaj panowie doskonale znali się z gry w reprezentacji Polski. Ostatecznie jednej i drugiej stronie udało się dojść do porozumienia, dzięki czemu Zbigniew Bartman po 6 latach przerwy ponownie założy koszulkę w pasy.

ZOBACZ WIDEO: Artur Szalpuk: Na zakończenie padały mocne słowa, że będziemy za sobą tęsknić

Czytaj także: Nowy sezon - nowa jakość, czyli GKS Katowice przed sezonem 2019/2020

Co było najgorętszym wydarzeniem w minionym sezonie transferowym PlusLigi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)