Puchar Świata w Polsce szansą dla biało-czerwonych! Wykorzystamy atut własnych skoczni?
Dawid Góra
Świetny prognostyk przed Pucharem Świata w Wiśle stanowiły zawody z cyklu Pucharu Kontynentalnego. Trenerzy zdecydowali, że wystartuje tam kilku skoczków z kadry A. To była dobra okazja dla zawodników, którzy nie prezentują się w tym sezonie wybitnie dobrze, aby na nowo "złapać" nie tylko sam obiekt, ale przede wszystkim własną dyspozycję.
Wyniki nie pozostawiły wątpliwości - biało-czerwonym te "lekkie" zawody się przydały. Pierwszy konkurs wygrał Ziobro, drugi był Murańka. W trzydziestce sklasyfikowano siedmiu Polaków. Na drugi dzień było jeszcze lepiej! Świetną informację stanowiło choćby odrodzenie Kota, który triumfował w konkursie. Całe podium zajęli biało-czerwoni (drugi był Murańka, a trzeci Kubacki). Miejsca w trzydziestce wyskakało sobie aż dziewięciu reprezentantów naszego kraju. Co prawda oba konkursy zakończyły się po pierwszej serii, a rywale nie przypominali swoimi wyczynami tych z Pucharu Świata, ale radość z wysokich lokat i psychiczny komfort to coś, co dla skoczków odgrywa ogromną rolę. Szczególnie dla tych, którzy od początku obecnego sezonu szukają utraconej formy.
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (11)
-
GreatDeath Zgłoś komentarzMateja).
-
sonac Zgłoś komentarzPowodzenia!
-
tomas68 Zgłoś komentarzDo czego to doszło aby trzeba było liczyć na cuda w Polsce.
-
GreatDeath Zgłoś komentarzbardzo przyjemne.
-
harding Zgłoś komentarzwątpię, by atut własnej skoczni dużo pomógł gospodarzom. Proszę zapoznać się z archiwalnymi wynikami. Właściwie tylko Adam z Polaków pokazywał się w Zakopanem z dobrej strony