Puchar Świata w Polsce szansą dla biało-czerwonych! Wykorzystamy atut własnych skoczni?
Z Wisły przeniesiemy się do Zakopanego. Miasto ze swoją Wielką Krokwią zapewnia niezapomniane emocje polskim kibicom skoków narciarskich i, co najważniejsze, sprzyja samym zawodnikom! 20 stycznia 2002 roku Puchar Świata w zimowej stolicy Polski wygrał Adam Małysz. W 2003 dwa razy zajmował trzecią lokatę, w 2004 dwa razy był drugi, żeby w 2005... dwa razy wygrać. 29 stycznia uczynił to ex aequo z Roarem Ljoekelsoeyem. W kolejnych latach miejsca na podium zajmowali zagraniczni skoczkowie - aż do 2011 r. Wtedy właśnie w polskich szeregach nastąpiła swoista zmiana pokoleń. Pierwszy konkurs wygrał Małysz, a trzeci (zorganizowany zamiast zawodów w Harrachovie) Stoch! Rok później zawodnik z Zębu zaliczył swój drugi triumf w Zakopanem. W 2013 r. Stoch był trzeci, a polski zespół wywalczył drugą lokatę w konkursie drużynowym.
-
GreatDeath Zgłoś komentarzMateja).
-
sonac Zgłoś komentarzPowodzenia!
-
tomas68 Zgłoś komentarzDo czego to doszło aby trzeba było liczyć na cuda w Polsce.
-
GreatDeath Zgłoś komentarzbardzo przyjemne.
-
harding Zgłoś komentarzwątpię, by atut własnej skoczni dużo pomógł gospodarzom. Proszę zapoznać się z archiwalnymi wynikami. Właściwie tylko Adam z Polaków pokazywał się w Zakopanem z dobrej strony