64. TCS: Kryzys polskich skoczków coraz głębszy

Po konkursie w Innsbrucku pojawiła się nadzieja na odbudowę formy Biało-Czerwonych, zwłaszcza Kamila Stocha. Po zawodach w Bischofshofen wszystko wróciło jednak do punktu wyjścia. Polacy stanowią tło dla najlepszych.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński

Kamil Stoch - 1

Po dwóch treningach na małym obiekcie w Ramsau trudno było oczekiwać cudów od dwukrotnego mistrza olimpijskiego. Mało kto jednak spodziewał się, że w Bischofshofen Stoch zanotuje najsłabszy występ w 64. Turnieju Czterech Skoczni. Wymagający, austriacki obiekt uwypuklił jeszcze bardziej problemy podopiecznego Łukasza Kruczka. Polak nie może złapać odpowiedniego timingu, po wyjściu z progu od razu leci bardzo nisko nad zeskokiem i mimo sporych chęci ląduje bardzo krótko. Środowe zawody potwierdzają słuszność decyzji o wycofaniu Stocha z zawodów w Willingen. Czy jednak w tydzień nasz reprezentant odbuduje formę na mistrzostwa świata w lotach?

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Zobacz także: [urlz=../../../skoki-narciarskie/570899/tcs-w-bischofshofen-fenomenalny-prevc-triumfuje-w-64-turnieju-czterech-skoczni]Peter Prevc triumfatorem 64. Turnieju Czterech Skoczni

[/urlz]

Nowy sezon skoków narciarskich. Oglądaj na żywo w TVN o 16:00 w Pilocie WP (link sponsorowany).

Nowy sezon skoków narciarskich. Oglądaj na żywo w TVN o 16:00 w Pilocie WP (link sponsorowany).

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (12)
  • no-name Zgłoś komentarz
    Kryzys jest widoczny gołym okiem, jednak szczęście w nieszczęściu, że wypadł na sezon, w którym nie ma ani MŚ, ani IO. A powspominać dobre czasy zawsze można ;)
    Czytaj całość
    http://nowe-refleksje.blogspot.com/2016/01/15-lat-temu.html
    • tomas68 Zgłoś komentarz
      Jaki kryzys jest idealnie w końcu prezes wie co mówi hehe.
      • cop Zgłoś komentarz
        Ciekawe jak długo ta mafia która rządzi w tym sporcie Tajner i inne pasożyty będą dostawać kasę za nic,jak długo można doić ,przez poprzednie lata Małysz to wszystko
        Czytaj całość
        utrzymywał,teraz Stoch,ale on bez formy od 2 lat,a te pijawki nadal doją.
        • Franka Zgłoś komentarz
          Całe te wladze w PZNarciarskim łącznie z trenerami trzeba wymienić. Porobili sobie synekury z kochankami i doją nas polaków i udają że nic sié nie tało. Tajner to oszust i krétacz.won
          Czytaj całość
          won won !
          • Zdzisław Szwatrów Zgłoś komentarz
            Toż to szok ,tak słabej drużyny naszych skoczków to jeszcze nie widziałem ,kto ich szkoli ? i czy w ogóle mieli szkolenia i treningi ,bo to co widać to śmiem wątpić .Patrząc na inne
            Czytaj całość
            kraje ,no to widać klasę i efekty treningu po skokach tych zawodników a nasi jak przedszkolaki skaczą aż żal mi tych chłopaków .Może już czas zmienić kadrę szkoleniową łącznie z trenerem i prezesem ,bo będzie jeszcze gorzej więc trzeba ratować to co się ma w kadrze ,i wprowadzać młodych zdolnych z talentem a przede wszystkim ambitnych .
            • Eleonor_ Zgłoś komentarz
              POBUDKA...sztab szkoleniowo-trenerski z prezesem na czele,czy dymisja wchodzi w rachubę? Być może dymisja okazać się najlepszym rozwiązaniem,tyle osób zatrudnionych wokół skoków, a
              Czytaj całość
              efektów żadnych,no powiedzmy szczerze wyjątkowo mizerne hmm? Po ubiegłym sezonie były oczekiwania,iż zobaczymy zmianę na stołku trenera i prezesa. I co...i znów to samo,czyli bez zmian,ręce same opadają z niemocy twórczej,:( Btw.Skocznie jak zwykle nie przygotowane do sezonu,kto ponosi odpowiedzialność?
              • endriu122 Zgłoś komentarz
                A już pisali że jest lepiej,zaczynają dobrze skakać i wszystko wraca do normy:)
                • piotruspan661 Zgłoś komentarz
                  Czy to już dno, czy jeszcze Kruczek puka od spodu ? A jeśli puka, to ile razy jeszcze i przez jak długo ?
                  • yes Zgłoś komentarz
                    "Polak nie może złapać odpowiedniego timingu..." - kiedyś w skokach był ważny język niemiecki. Dzisiaj całą słabość Stocha załatwia jedno angielskie słowo.