Norweskie media: "wspaniałe zwycięstwo", "Tande rządzi w Turnieju Czterech Skoczni"
"Tande wygrał "konkurs-parodię" w Innsbrucku i został liderem Turnieju Czterech Skoczni" - tytułuje relację z zawodów "Verdens Gang". Popularny dziennik pisze, że Tande był lepszy od innych głównych faworytów, a Robert Johansson zapewnił Norwegom niespodziewane podwójne zwycięstwo.
"VG" podkreśla, że była to pierwsza taka wygrana norweskich skoczków w Innsbrucku od 1965 roku, gdy wygrał Torgeir Brandtzaeg, a drugi był Bjoern Wirkola.
Gazeta pisze także o dramatach największych rywali Tandego jeszcze przed rozpoczęciem zawodów. "W serii próbnej Kamil Stoch, który był liderem cyklu, miał paskudny upadek. Zwalczył jednak ból biodra oraz ramienia i wystartował w konkursie".
"Z kolei rano pojawiła się informacja, że kilku austriackich skoczków jest chorych. Wśród nich Stefan Kraft, który zdołał wystąpić w zawodach. Jego rodak Michael Hayboeck musiał natomiast rzucić ręcznik, podobnie jak Niemiec Severin Freund".
ZOBACZ WIDEO Rafał Kot: decyzja Łukasza Kruczka zabolała Maćka-
amen Zgłoś komentarzolbrzymią szansą, być może niepowtarzalną. Już to może przytłoczyć zawodnika, który dodatkowo nie powinien mieć 100% zaufania do swojej formy, bo ta nie jest aż taka dobra. Jakby była, to Tande skakałby w ostatniej lub przedostatniej parze, bo wówczas miałby największe szanse na skok w podobnych warunkach do tych, jakie mieli główni rywale - bez ryzyka, że mu odlecą przy lepszym wietrze. Nie załapał się do czołówki, na czym akurat w drodze loterii skorzystał. A Kamil ma w sumie niewiele do stracenia - 2. miejsce powinien obronić lekko, a i swoje już wygrał i niezależnie od wyników TCS będzie zawodnikiem więcej niż spełnionym. Jest też w formie, choć omal nie pożegnał się z turniejem, przez co może spojrzeć na sprawę z większym luzem.
-
Marek Kawiecki Zgłoś komentarzPewnie Tande też bierze na astmę, dyrektor skoków dawno powinien odejść ,to już zasiedzenie ,wczorajsze skoki powinny być odwołane.
-
Dominik Grądziel Zgłoś komentarzdyspozycja Krafta nie była najlepsza ale wiatr na pewno mu nie pomagał. Denerwują mnie te komentarze Norwegów typu: "w miare sprawiedliwy konkurs" czy "faworyci zawiedli". Kamil nie zawiódł tylko w tej ruletce z wiatrem nie miał szczęścia.
-
jendrula Zgłoś komentarzw postaci dzisiejszego konkursu. Moim zdaniem dzisiejszy konkurs powinien być odwołany albo wyniki anulowane.Ten konkurs to parodia skoków i sportu w ogóle.Zwodnicy z światowej czołówki żeby skakali po 105-110 metrów to śmiech na sali. Owszem może zdarzyć takich1-2 skoków,ale tyle ? Niestety zawodnicy zostali zakładnikami mediów i sponsorów.
-
Nyctereutes Zgłoś komentarzKlimow -8, Kasai prawie -10, Geiger czy Maeaettae ponad -12, a z drugiej strony Hula +15 czy ostatnie pary, gdzie, cytując klasyka, rzucało wiatrem jak szatan. Tak samo Tande, trudne warunki mogą sobie w bajki włożyć, jego para była jedyną, którą puszczono z biegu, bo akurat była cisza (nawet beznadziejny Korniłow uzyskał dobry rezultat). Niech w Bischof dmucha 1m od tyłu, to bohaterowie dzisiejszego podium skończą najwyżej na 10 miejscu.