Raheem Sterling może mieć poważny problem. Fotoreporterzy "The Sun" przyłapali go na sekretnym spotkaniu z modelką, Tabby Brown. "Piłkarz Manchesteru City wynajął pokój za 200 funtów za noc, a potem zniknął z nią na godzinę" - czytamy.
Czyżby piłkarz Manchesteru City zdradzał swoją młodzieńczą miłość, Paige Hansel? Dziennikarze tabloidu tego nie przesądzają, ale kilka spraw wydaje się tutaj dość podejrzanych. - On ma sześć samochodów, a mimo to do hotelu podwiózł go kolega. To trochę dziwne. Poza tym, gdy był odprowadzany przed odźwiernego, wyglądał jakby się skradał - zaznacza anonimowe źródło "The Sun".
Kolejna sprawa to post Sterlinga na Instagramie. - Raheem napisał, że je obiad w Lowry, chociaż tak naprawdę niczego nie zamawiał. Zachowywał się, jakby zacierał ślady - dodaje informator angielskich dziennikarzy.
To nie pierwszy raz, gdy zachowanie Sterlinga sugeruje, że może go coś łączyć z Brown. Zawodnik reprezentacji Anglii ostatnio załatwił jej wejściówkę VIP na mecz finałowy Pucharu Ligi Angielskiej, gdzie City mierzyło się z Liverpoolem. Oficjalna partnerka piłkarza siedziała w tej samej loży zaledwie kilka metrów dalej.
Brown to znana modelka bielizny. Największą sławę przyniosły jej: sesja w "Playboyu" oraz siedmiomiesięczny związek z Mario Balotellim. - Kiedy Mario się dowie, że Raheem spotyka się z jego byłą dziewczyną, nie będzie zadowolony. Jemu zawsze wydawało się, że on chce poderwać Tabby, może więc uznać go za zdrajcę - twierdzą źródła tabloidu.
