"Pudzianowski zrobił duże świństwo mojemu koledze". Ostre słowa byłego strongmana

 Redakcja
Redakcja

Gwiazdor strongmenów nie mógł narzekać. Na początku kariery pracował w nocnych klubach jako ochroniarz. Przez pewien czas był także wychowawcą w Młodzieżowych Ośrodku Wychowawczym.

W 2002 roku po raz pierwszy został wybrany na radnego Malborka. Tę funkcję pełni do dzisiaj. W 2003 roku założył firmę, która organizowała zawody strongman. W mistrzostwach świata po raz ostatnio wystartował sześć lat później, ale nawet nie dostał się do finałów.

Dzisiaj Dymek wiedzie spokojne życie biznesmena. W Malborku ma własny klub treningowy. W pobliskiej wsi Kończewice ma halę ze sprzętem do treningu konkurencji strongman. W mediach bywa rzadko, ale czasami o sobie przypomina. Na przykład w ubiegłym roku przeszczepił sobie włosy, a film z zabiegu trafił do sieci.

Czy tęsknisz za dawnymi zawodami strongman?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportowyBar na Facebooku
Inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Miroslaw Rudyk Zgłoś komentarz
    a kto to pudzian nazarty sterydami cwok kawal hu.......................... reszte dziada
    • bendixt Zgłoś komentarz
      dla mnie sterydowiec pudzianowski to kmiot ..wystarczy faceta posluchac (jesli kto przy tym nie zwymiotuje) by zobaczyc jaki z niego prostak..ale tk to jest jak sie ma zamiast mózgu sznurek by
      Czytaj całość
      uszy nie odpadly
      • piotruspan661 Zgłoś komentarz
        Anaboliki zmieniają osobowość.
        • PABL0 Zgłoś komentarz
          Taki komentarz Dymka nie ma żadnej wartości, bo nie padają w nim konkrety. A historia z ampułkami i samochodem pożyczonym koledze brzmi jak tłumaczenie się z podstawówki. Co do zawodów
          Czytaj całość
          strongman to rzeczywiście pamiętam boom na nie. I relacje w TVN. Wtedy to była nowość naszej TV, w dodatku mieliśmy Polaka, który dominował zawody międzynarodowe. Z czasem zaczęło to jednak się nużyć. Ta sama konwencja: spacer farmera, buszmena, martwy ciąg etc. Ciągle to samo. Wracam do tych relacji z sentymentem, ale dziś już raczej nie mógłbym tego oglądać.