Tego dnia prysły marzenia polskich sportowców. Zamiast do USA pojechali do smutnej Moskwy

 Redakcja
Redakcja
Fot. PAP/ITAR-TASS

W maju 1984 roku przegranych sportowców w polskiej reprezentacji było dużo więcej. O skradzionych marzeniach mogli mówić siatkarze (ówcześni wicemistrzowie Europy), piłkarze ręczni czy bokserzy.

Wśród nich byli też tacy, którzy przez bojkot igrzysk nigdy nie zostali olimpijczykami, m.in. kolarz Lech Piasecki czy pięściarz Zbigniew Raubo.

Dziś wielu naszych sportowców ma żal do władz o to, że Polska nie potrafiła się wyłamać z bojkotu tak, jak zrobiła to Rumunia, którą nie spotkały za to żadne sankcje ze strony ZSRR.

Opracował PB

Polub SportowyBar na Facebooku
Inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)