To była jedna z najlepszych drużyn w historii sportu. Tak dziś wyglądają byli koszykarze Chicago Bulls

Przemek Sibera
Przemek Sibera


Toni Kukoc (kiedyś)

Toni Kukoc był pierwszym europejskim koszykarzem, który zrobił w furorę w NBA. Pech chciał, że zawsze pozostawał w cieniu Michaela Jordana. Miał jednak wielki wkład w trzy tytuły mistrzowskie "Byków" w latach 1996-1998. W 1996 został wybrany najlepszym rezerwowym ligi.

Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (21)
  • Marek Dobrowolski Zgłoś komentarz
    Oj chyba w 2015 ;-)
    • EM Wu Zgłoś komentarz
      Oj zarywało się noce do rana .
      • Mariusz Pietrzak Zgłoś komentarz
        a gdzie Drexler?
        • Kat Kat Zgłoś komentarz
          To byla zajebisyta ekipa milo sie ogladalo mecze bykow i pozostalch druzyn w tych latach
          • zab.66 Zgłoś komentarz
            Kasyx :zgadzam się w pełni z ostatnim fragmentem - to był 6-7 metr. Z resztą nie. Przydomek nadany był w początkach kariery... i tak już zostało... skoro wiesz że nie był to rzut z
            Czytaj całość
            9-10 metrów to zapewne wiesz że owe wsady to tylko dodatek do całości.
            • YX Zgłoś komentarz
              Panie autorze, Panie Sibera grający na pozycji centra Luc Longley był graczem podstawowej piątki, a nie jak Pan napisał rezerwowym. A jeśli chodzi o Steve'a Kerra to poprowadził on
              Czytaj całość
              drużynę Golden State Warriors do tytułu Mistrzów NBA w roku 2015. W ubiegłym roku zostali oni bowiem pokonani w finałach przez Clevland Cavaliers. Czy umknęły Pańskiej uwadze takie podstawowe fakty?
              • Radek Wojnowski Zgłoś komentarz
                WTF!!! W 2016 roku mistrzostwo NBA zdobyło Cleveland Cavaliers ,a nie Warriors. Wynik w finałach 2016 Cleveland 4 - Warriors 3.
                • Radek Wojnowski Zgłoś komentarz
                  Sorry ale Jordan jest samodzielnym właścicielem Charlotte Hornets.
                  • zab.66 Zgłoś komentarz
                    Ten tekst to DRAMAT. Wygląda na to ,że autor tych bzdur nigdy nie oglądał żadnego meczu Byków z tamtych czasów... a szkoda... Naprawdę świetne : "słynący głównie ze wsadów" -
                    Czytaj całość
                    chłopie zdobądź i oglądnij sobie przynajmniej ostatnią decydującą o mistrzostwie Byków akcję M.J. (ostatni mecz z nr.23 na koszulce, jak wiesz o co chodzi)... gdzie w ostatnich sekundach odbiera piłkę K.Malonowi, drybluje przez 3/4 parkietu na 9-10 metrze wychodzi w górę i rzut na zakończenie (jak się wtedy wydawało) kariery równoznaczny ze zwycięstwem i kolejnym mistrzostwam NBA. W tej akcji można zobaczyć kim był M.J. A tu mój Boże - słyną ze wsadów... I to jest portal sportowy...
                    • barkerboys78 Zgłoś komentarz
                      Redaktorek jest mocno niedouczony , pierwszym slynnym europejczykiem w NBA byl wspanialy Drazen Petrowic ktory gral dla NETS ale kariere przerwala jego smierc w wypadku samochodowym
                      • kamilg23 Zgłoś komentarz
                        Słynął przede wszystkim z efektownych wsadów. Boze kto to pisal ???Z niczego innego nie slynal???To jest jego najwiekszy autut ? :)Obecne "gwiazdy" nawet sznurowek nie moga wiazac Jordanowi
                        • SlavicPride Zgłoś komentarz
                          Magii tej drużyny nikt nigdy nie przebił i nie przebije!!! Jestem taki szczęśliwy że było mi dane wychować się na w czasach popisów MJ-a i spółki! To było coś, czego nie da się porównać z niczym obecnym!!! Wgniatało w kanapę... Powodowało, że zaraz po zakończeniu oglądania w TV, ubierało się buty i nawalało w kosza na boisku do późnego wieczora!!!