19 sezonów i 7 medali Tomasza Golloba w cyklu Grand Prix

Wojciech Ogonowski
Wojciech Ogonowski
Tomasz Gollob z nagrodą od FIM

Rok 2010:

Teraz albo nigdy - to stwierdzenie często padało z ust fanów Tomasza Golloba przed 2010 rokiem. Polak miał za sobą trzy sezony, w których kończył udział w cyklu Grand Prix kolejno na czwartym, trzecim i drugim miejscu. Dla następnego sezonu zarezerwowane było to upragnione, pierwsze miejsce i złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Świata. Tak też się w końcu stało. Tomasz Gollob był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem cyklu Grand Prix, wyprzedzając drugiego w końcowej klasyfikacji Jarosława Hampela o 29 punktów.

W swoim mistrzowskim sezonie Tomasz Gollob wygrał cztery turnieje (w tym dwa z maksymalną liczbą punktów) w Pradze, Toruniu, Vojens i Terenzano. W Goeteborgu i Kopenhadze zajmował drugie miejsce, a w Malilli był trzeci. Tytuł mistrza świata zapewnił sobie w przedostatnim turnieju w Terenzano. Przed półfinałami w klasyfikacji generalnej Gollob miał 24 punkty przewagi nad Hampelem i tylko niewyobrażalny kataklizm mógłby odebrać mu złoty medal.

Wygrał on pierwszy z półfinałów i czekał na rozstrzygnięcia drugiego. Tam zwyciężył Greg Hancock, a do ostatnich centymetrów o dwa "oczka" walczyli Chris Harris i Jarosław Hampel. O przysłowiowy "błysk szprychy" szybszy był Anglik i wtedy stało się jasne, że Tomasz Gollob został nowym mistrzem świata.

Drugi z półfinałów i radość Tomasza Golloba:

"Chudy" w Terenzano był niesamowicie skupiony i skoncentrowany. Zdawał sobie bowiem sprawę, że jechał najważniejsze zawody w życiu. - Podczas piątkowej kolacji oraz sobotniego śniadania z moim ojcem rozmawialiśmy na ten temat. Wiedzieliśmy bowiem, że te zawody będę najważniejsze w mojej dotychczasowej karierze. Wszystko mogło się przecież tutaj zdarzyć. Mogło naprawę wiele się zmienić w klasyfikacji. Mogłem stracić dużo punktów, mogłem zyskać lub zachować status quo. Ojciec jest człowiekiem, który rozsądnie na te sprawy patrzy. Szczerze mi życzył tego sukcesu, na pewno tak samo się denerwował jak ja i jechał praktycznie ze mną. Cieszę się, że doczekał się spełnienia słów, które padły wiele lat temu. Kiedy zaczynałem uprawiać sport powiedziałem mu, że chcę zostać mistrzem świata. On mi odpowiedział, że mogę nim zostać pod warunkiem, że będę ciężko pracował, a wówczas za około 15-20 lat nim zostanę. Jego słowa się sprawdziły. Szacunek dla niego za wszystko, czego mnie nauczył i co dla mnie zrobił. Jak widać miał rację w wielu kwestiach. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego sukcesu - mówił wzruszony i jakże szczęśliwy nowokreowany mistrz świata.

Warto zaznaczyć, że jego przewaga nad Hampelem mogła być jeszcze większa, ale do ostatniego turnieju w Bydgoszczy przystąpił z kontuzją (doznał zerwania torebki stawowej) i po trzech wyścigach był zmuszony wycofać się z dalszej jazdy.

Złoty medal Tomasza Golloba odbił się szerokim echem w polskich mediach. Żużlowiec wziął m.in. udział w popularnym programie telewizyjnym Kuba Wojewódzki. Polak został także wybrany Osobowością Roku Międzynarodowej Federacji Motocyklowej (FIM).

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (106)
  • RECON_1 Zgłoś komentarz
    Tomka mozna nie lubic, ale za te sukcesy jakie osiagnal i wysoki poziom reprezentowania naszego kraju nalezy mu sie duza dawka szacunku.
    • lukim81 Zgłoś komentarz
      Nie porównujmy Golloba do Hampela to tak jakby porównać Messego do Ronaldo to dwie różne osobistości.Inne podejście inny styl jazdy.Nie ma Golloba w GP trudno takie są koleje
      Czytaj całość
      losów.Była spółdzielna przeciw Tomkowi,ale to on człowiek z Polski sam pokazał że nie będzie sobie dmuchać w kaszę.W latach 90-tych nie było jeszcze internetów,telefonów komórkowych,na podwórzu BMX-y a na scenie żużlowej Gollob mimo że prywatnie go nie lubię to jednak nie wiem czy znajdzie się taki zawodnik który z motocyklem robił cuda mamy zdolną młodzież owszem na razie to tylko EE mi pozostał tylko wspomnień czar.
      • Af Zgłoś komentarz
        i kto teraz nam dostarczy tylu cudownych emocji?Będzie mi tej mistrzowskiej jazdy bardzo brakowało.Aż łza się w oku kręci.Mam nadzieję,że Tomek jeszcze długo będzie obecny w polskim
        Czytaj całość
        żużlu.Ja tam zawsze zapraszam do Gorzowa.Powodzenia i pozdrawiam.P.S.zarówno bez włosów jak i z bujną czupryną Tomkowi do twarzy:)
        • tomekBYDGOSZCZ Zgłoś komentarz
          Tomek to legenda żużla, to ktoś więcej dla żużla niż Małysz dla skoków, to ikona nie tylko Polskiego żużla. Pamiętam doskonale jak w TV oglądałem jego upadek w 1994 roku w Vojens,
          Czytaj całość
          pamiętam późniejsze sukcesy, to jest gość!!! Upaść i się podnieś to jest coś! PS.: Tomek masz żółtą kartkę ode mnie, dlaczego nie byłeś w sobotę na Łuczniczce (turniej Brończyka)? Nie ładnie.
          • scv Zgłoś komentarz
            Bez sensu - jak można Golloba nazywać złotówą, czy bydgoską pałą? Facet zrobił dla żużla więcej niż ktokolwiek inny w ciągu ostatnich 20 lat, trzeba być zakompleksionym
            Czytaj całość
            frustratem, żeby tego nie dostrzec. Nie trzeba lubić zawodnika (nigdy jakoś za Tomkiem nie przepadałem), żeby docenić jego wielkość.
            • torunska elita Zgłoś komentarz
              co ty karolciu mozesz wiedziec o przyczynach rezygnacji.....zapytaj ojca swojego jak sie czuje w tym wieku a moze pojmiesz to.
              • Oyayebye Zgłoś komentarz
                Żegnam Cie ozięble Bydgoska pało!!! GP znów bedzie piękne:)))
                • Karolek ZG Zgłoś komentarz
                  Gollob, Gollob, Gollob, boję się otworzyć konserwę ;) A jemu po prostu kasy żal na GP. Ciekawe czemu go nie nazywają "złotówą" ;)
                  • Kazuya Zgłoś komentarz
                    Na SF pełno newsów i artykułów odnośnie rezygnacji Golloba z GP, a na oficjalnej stronie GP ani jednego newsa.. :F:F:F
                    • opolanin Zgłoś komentarz
                      Zaczynasz mieknac.Za chwile okaze sie ,ze nigdy z nim nie zamieniles slowa.Spojrz na to z innej strony;1.ja znam wielu zawodnikow,ale nigdy mi nie przyszlo gdzie kolwiek sie chwalic ze im w jaki
                      Czytaj całość
                      kolwiek sposob pomgalem lub co kolwiek innego.2.rozmawialem z wieloma,mam takze ich autografy,ale nigdy mi nie przyszlo na mysl zeby takie bzdury jak Ty opisywac.Prosze cie bardzo nim jakies kolejne bzdury wymyslisz,zastanow sie wpierw czy je w ogole na naszym forum opublikowac.
                      • Viper29 Zgłoś komentarz
                        Gollob równa się GP, GP minus Gollob nigdy nie będzie to samo.... Wielkie dzięki Mistrzu oby inni kontynuowali
                        • Masakrator Zgłoś komentarz
                          Sądzę że GP może stracić na nieobecności Tomka za to SEC może dużo zyskać
                          • JohnyBravo Zgłoś komentarz
                            ZAPORA nic dodac nic ujac. Szacun za tekst!
                            Zobacz więcej komentarzy (14)