Zwycięstwo na otarcie łez - podsumowanie sezonu w wykonaniu Kolejarza Intermarche Rawicz

Łukasz Witczyk 21 Października 2015, 15:43

Największe rozczarowanie: Brak drugiego lidera
Spośród zawodników Kolejarza Intermarche Rawicz nie zawiódł tylko Anders Thomsen. O dyspozycji pozostałych żużlowców można mówić w kategoriach rozczarowania. Największą bolączką dla rawickiego klubu był brak drugiego lidera w zespole. Żaden z seniorów nie wykręcił średniej wyższej niż 1,500 punktu na bieg.

Zawodził Ryan Fisher, który już od kilku lat reprezentuje barwy Kolejarza Intermarche Rawicz. Amerykanin w tym sezonie wystąpił w pięciu spotkaniach i zdobył w nich 31 punktów i 6 bonusów. O pechu może mówić Mariusz Staszewski, który miał być jednym z liderów, ale podczas przedsezonowych zawodów doznał kontuzji wykluczającej go ze startów na kilka tygodni.

Nadzieją na poprawę dyspozycji miało być zakontraktowanie David Bellego. Francuz w swoim jedynym występie nie zdobył żadnego punktu i jego pozyskanie było rozczarowaniem. Zawodzili również polscy seniorzy, lecz nie ma co ukrywać, że Marcel Kajzer, Michał Łopaczewski, jak i Wojciech Lisiecki w trakcie sezonu nie mieli zbyt wielu okazji do startów i żużel musieli łączyć z pracą zawodową.