Siódemka 10. kolejki PGE Ekstraligi
Łukasz Witczyk
Krzysztof Kasprzak (Stal Gorzów) - 11+1 (2,2*,2,3,2)
O ubiegłym sezonie Krzysztof Kasprzak chciałby jak najszybciej zapomnieć. Wówczas był największym rozczarowaniem w składzie Stali Gorzów. W obecnych rozgrywkach jest zupełnie inaczej. Kasprzak znów zachwyca kibiców swoją jazdą, a w parze z Bartoszem Zmarzlikiem jest postrachem PGE Ekstraligi. Między innymi dzięki jego dobrej jeździe Stal wygrała z Unią Tarnów 59:31.
Kasprzak w potyczce z Jaskółkami wywalczył 11 punktów i bonus w pięciu startach. Był pewnym punktem swojej ekipy. Co prawda trzykrotnie musiał uznać wyższość rywali, ale z tym dorobkiem był liderem gorzowskiego zespołu, który dzięki wysokiej wygranej umocnił się na prowadzeniu w tabeli PGE Ekstraligi.
Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
-
Dumelek Zgłoś komentarzDlaczego nie ma Pieszczka?:/
-
Henryk Zgłoś komentarzFajnie, że Jason Doyle po słabym sezonie w Toruniu "odnalazl się" w Zielonej Górze, brawo !!!.