Żużel. Mają przed sobą ostatni rok w kategorii do lat 21. W tym gronie duet młodzieżowców z Gorzowa
Tomasz Janiszewski
Kamil Nowacki (Moje Bermudy Stal Gorzów)
Dopiero w ostatnim sezonie w gronie juniorów otrzyma pierwszą, prawdziwą szansę w macierzystym klubie. Dotąd okres młodzieżowy spędzał na wypożyczeniu. Był Kraków (zanotował w tamtym czasie ciężki upadek, który zahamował jego karierę), Ostrów, a ostatnio Rybnik. W PGE Ekstralidze miewał co jakiś czas lepsze wyścigi, ale trudno było mu jeszcze odnaleźć się w takim towarzystwie. W najbliższych miesiącach doczeka się jazdy w Stali i kto wie, czy to on, a nie Wiktor Jasiński będzie jej młodzieżowcem numer jeden.
CZYTAJ WIĘCEJ: Komarnicki oddaje jedną ze swoich najcenniejszych pamiątek
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
-
Wasylczuk Zgłoś komentarz@MarekGorzów: Nie wysilaj się,bo i tak wszyscy wiedzą,że nie jesteś z Gorzowa.Wszyscy już od dawna wiedzą,że jesteś prowokatorem podszywającym się pod kibica Stali
-
MarekGorzów Zgłoś komentarzNasze diamenty pokażą klasę. Wspomnicie moje słowa
-
ADASOS Zgłoś komentarzBYĆ DO UKOŃCZENIA 22 LAT. Trzeba być konsekwentnym, jak w wypadku początku jazdy od ukończenia 16 lat.
-
AMON Zgłoś komentarzTeraz rozumiem dlaczego Grzyb zanim wypożyczył Bartkoiwaka za 100.000 zł do ZOOLeszcz DPV Logistic GKM Grudziądz :) Upewnił się że nie "wyfrunie" z Gorzowa po sezonie 2021 :)
-
jotefiks Zgłoś komentarzPrzecież Nowacki miał wypadek w Gorzowie a nie w Krakowie.