Żużel. Mają przed sobą ostatni rok w kategorii do lat 21. W tym gronie duet młodzieżowców z Gorzowa
Tomasz Janiszewski
Obdarzony zabójczym refleksem junior 12-krotnego drużynowego mistrza Polski dopiero w 2019 roku zaznał smaku ligowej rywalizacji. Był w cieniu Roberta Chmiela, lecz swoją cegiełkę do awansu Rekinów do PGE Ekstraligi dołożył. W niej niewiele ustępował Kamilowi Nowackiemu, oceniając jego postawę z całego sezonu, zapłacił frycowe, choć np. w ostatnim spotkaniu po dwa razy przywiózł za sobą Gleba Czugunowa i Przemysława Liszkę. Potencjał drzemie w nim spory, w eWinner 1. Lidze ma szansę go uwolnić i dać radość fanom w Rybniku.
CZYTAJ WIĘCEJ: IMP musi być świętem speedwaya. Dotąd tak nie było [KOMENTARZ]
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
-
Wasylczuk Zgłoś komentarz@MarekGorzów: Nie wysilaj się,bo i tak wszyscy wiedzą,że nie jesteś z Gorzowa.Wszyscy już od dawna wiedzą,że jesteś prowokatorem podszywającym się pod kibica Stali
-
MarekGorzów Zgłoś komentarzNasze diamenty pokażą klasę. Wspomnicie moje słowa
-
ADASOS Zgłoś komentarzBYĆ DO UKOŃCZENIA 22 LAT. Trzeba być konsekwentnym, jak w wypadku początku jazdy od ukończenia 16 lat.
-
AMON Zgłoś komentarzTeraz rozumiem dlaczego Grzyb zanim wypożyczył Bartkoiwaka za 100.000 zł do ZOOLeszcz DPV Logistic GKM Grudziądz :) Upewnił się że nie "wyfrunie" z Gorzowa po sezonie 2021 :)
-
jotefiks Zgłoś komentarzPrzecież Nowacki miał wypadek w Gorzowie a nie w Krakowie.