Problem z maszyną startową, bieg zostanie powtórzony.

Woryna wygrał moment startowy i pomknął po trzy punkty, po drodze odpierając ataki Klindta. Walasek nie nawiązał walki, notując defekt na końcu stawki.

Rezerwa taktyczna: Walasek za Łoktajewa.

Walasek zdecyowanie wygrał moment startowy i prowadził do mety. Gapiński z kolei na dystansie poradził sobie z Batchelorem.

Sędzia analizuje powtórki, bo jest podejrzenie, że taśma nie poszła równo do góry. Wynik zaliczony!

Świetnie wystartowali rybniczanie, którzy wyjechali na 5:1! Walasek do końca ścigał Szczepaniaka, ale nie zdołał go przegonić.

Rezerwa taktyczna: Kościelski za Nowackiego.

Zakotłowało się na pierwszym łuku. Leżą Chmiel i Łogaczow. Bieg przerwany. Łogaczow wstał, Chmiel także.

Do upadku doszło w efekcie walki na łokcie między Chmielem a Kościelskim. Łogaczow natomiast podróżował szerzej. Dlaczego Rosjanin upadł na tor? Albo sam zanotował uślizg, albo zareagował na wydarzenia na torze.

Łogaczow wykluczony! Kościelski dostał ostrzeżenie za stworzenie niebezpiecznej sytuacji na torze, Chmiel z ostrzeżeniem i żółtą kartką!

Świetnie wystartował Klindt, który pomknął po wygraną. Kościelski na dystansie ścigał Chmiela, ale nie zdołał go minąć.

Rezerwa taktyczna: Klindt za Łoktajewa.

Świetnie spod taśmy wyskoczył Klindt, w blokach został za to Gapiński. Ten jednak był naprawdę szybki, na drugim łuku skutecznie atakując Bewleya. Brytyjczyk starał się ripostować, ale nic nie zdziałał. Podobnie jak Woryna, który bezskutecznie atakował Klindta.

Walasek wygrał moment startowy, ale na pierwszym łuku kapitalny manewr wykonał Szczepaniak, wyprzedzając byłego mistrza Polski. Dość nieoczekiwanie Łogaczow nie poradził sobie z Kościelskim.

Na prostej przeciwległej do startu Bewley przedarł się przed Mastersa, wykorzystując trochę wolnego miejsca przy płocie. Na dystansie Batchelor dwoił się i troił, by minąć Gapińskiego, ale Polak utrzymał trzecią lokatę.

Rezerwa taktyczna: Gapiński za Łoktajewa.

Na pierwszym łuku Klindt objechał całą stawkę. Na dystansie Gapiński bezskutecznie gonił Worynę.

Ależ świetny wyścig w wykonaniu Bewleya! Brytyjczyk na dystansie jechał już na końcu stawki, a finalnie dojechał do mety na pierwszej pozycji. W trakcie ostatniego okrążenia Bewley wykorzystał walkę między Batchelorem a Walaskiem, wmieszał się w całe zamieszanie, w pięknym stylu przebijając się na czoło stawki.

Woryna miał znakomity dojazd do łuku, wysuwając się na prowadzenie. Na dystansie ścigał go Gapiński, ale mimo starań nic nie zdziałał. Do końca walczył jednak o pierwszą lokatę.

Bardzo ciekawy wyścig. Kolejny świetny start z czwartego pola - tym razem w wykonaniu Łoktajewa, do którego po pierwszym łuku dołączył napędzony przy krawężniku Klindt. Na dystansie Łoktajew spadł jednak na koniec stawki, natomiast Łogaczow kąsał Klindta.

Działo się na pierwszym okrążeniu! Walasek robił co mógł, by rozprowadzić dwójkę rybniczan, ale nie zdołał zablokować Woryny. Kościelski do końca ścigał Tudzieża. Kolejny drużynowy triumf ROW-u.

Goście zostali na starcie, w efekcie czego na 5:1 wyjechali gospodarze. Na dystansie Szczepaniaka kąsał duet gości, ale Polsk skutecznie blokował ataki rywali.

Nieprawidłowa praca maszyny startowej - nie ruszyła taśma od strony bandy, bieg przerwany.

Z czwartego pola świetną prędkość znalazł Kościelski, który szybko zbudował spory dystans. Z tyłu Nowacki na kilka chwil przebił się przed Chmiela, ale ten drugi odzyskał trzecią lokatę.

Świetnie wystartował Klindt, w pogoń za którym od razu rzucił się Bewley. Brytyjczyk potrzebował zaledwie jednego okrążenia, by nabrać odpowiedniej prędkości i wyjechać na czoło stawki.