Zmasakrowany Kliczko wpadł w furię, rozstrzaskana szczęka "Króla Artura" - te walki wciąż budzą dreszcze
Arthur Abraham vs Edison Miranda
Data: 23 września 2006
Wynik: Zwycięstwo Abrahama jednogłośną decyzją sędziów
Trudno wyobrazić sobie większy akt sportowego heroizmu i odwagi od przeboksowania ośmiu rund z pogruchotaną szczęką. Tego dokonał Arthur Abraham. Idol niemieckich kibiców był wtedy u szczytu sławy i na pojedynki z jego udziałem kibice wypełniali największe hale za naszą zachodnią granicą.
W czwartej rundzie pamiętnej wojny z Mirandą Abraham doznał złamania szczęki. Pojedynek wykraczał poza granice ludzkiej wyobraźni ze względu na brutalność - pięściarz z Ameryki Południowej uderzał głową, bił poniżej pasa i każdym możliwym sposobem próbował sięgnąć po pas mistrza świata.
Do dziś wielu obserwatorów nie może zrozumieć, dlaczego trener Abrahama Ulli Wegner nie przerwał pojedynku. "Król Artur" (pseudonim Abrahama - red.) nie mógł mieć pretensji, zwłaszcza, że wygrał na punkty i dzięki temu triumfowi zbudował swoją legendę.
Poszarpany lewy łuk brwiowy zatrzymał Witalija Kliczkę. Ukrainiec był wściekły - o tym dalej.
-
robcio905 Zgłoś komentarzKliczko....to pipa
-
Slawek Latala Zgłoś komentarzpisać i dają takie gówno
-
Kris Yanke Zgłoś komentarzNo i gdzie tu kurwa jest artykul o Kliczce?
-
Marcin Plichta Zgłoś komentarzPonad 2000 osób uważa ,że walka została niesłusznie przerwana.....
-
Dawid Aleksiejuk Zgłoś komentarzno ale co i gdzie bo niby artykuł o kliczce a odświeżacie stare kotlety i nic do rzeczy. Aż się odechciewa czytać...... te bzdety !!!
-
Ringo Zgłoś komentarzNARESZCIE !!!!!!!!!!!!!!!