Kolejne zmiany w polskiej lidze. Ujawniamy zaskakujący transfer!

Karuzela transferowa w Energa Basket Lidze znacząco przyspieszyła. Ostatnie dni to prawdziwy wysyp transferów polskich zawodników. Nam udało się ustalić, który gracz powędruje do mistrza Polski, WKS-u Śląska Wrocław. To zaskoczenie!

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Daniel Gołębiowski

Karuzela transferowa w Energa Basket Lidze kręci się w najlepsze. Naszą wędrówkę po klubach rozpoczynamy od WKS-u Śląsk Wrocław, mistrza Polski z sezonu 2021/2022. WP SportoweFakty ustaliły, że władze wrocławskiego klubu przeprowadziły kolejny ruch na rynku. To mocno zaskakujący transfer, bo wcześniej to nazwisko nie było łączone ze Śląskiem.

Chodzi o... 24-letniego Daniela Gołębiowskiego, który dwa ostatnie sezony spędził w GTK Gliwice (7,5 pkt w minionych rozgrywkach). Z naszych informacji wynika, że koszykarz parafował już umowę i w kolejnych rozgrywkach będzie występował w zespole Śląska. To duże wyzwanie sportowe dla 24-letniego zawodnika.

Polska rotacja wrocławskiego klubu wygląda naprawdę przyzwoicie, wcześniej kontrakty podpisali Jakub Nizioł, Łukasz Kolenda i Aleksander Wiśniewski, ważne umowy mają też Szymon Tomczak, Aleksander Dziewa (może odejść) i Jakub Karolak (przechodzi rehabilitację po ciężkim urazie).

Kulisy głośnego transferu w polskiej lidze. "Mógł być Real, jest aż Śląsk"
Żan Tabak: Nie jestem Harrym Potterem [WYWIAD]
Jeden telefon przekreślił transfer na samym finiszu! Wiemy, dlaczego
Budują, choć są zaległości. Odsłaniamy pierwsze nazwiska!

Który klub do tej pory przeprowadził najlepsze transfery...?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • obiektywny Zgłoś komentarz
    Dobrze żeście "ujawnili" ten zaskakujący transfer Śląska bo gdyby nie Wy (nadredaktor Wasiek) kibice tego klubu (i nie tylko) nie mieli by o tym pojęcia aż do rozpoczęcia
    Czytaj całość
    rozgrywek!
    • qqryq Zgłoś komentarz
      skoro juz nawet Konrad Szymański rozważa ucieczkę z Zastalu a jedynym na razie wzmocnieniem jest średniak z pierwszej ligi, czyli Trubacz, to Żołnierz musi sobie nieźle pluć w brodę,
      Czytaj całość
      że rok temu złożył parafkę na przedłużeniu kontraktu. Będzie teraz grał w zespole bez trenera, bez innych wartościowych Polaków, bez pucharów le za to z Serbami nastawionymi na własne cyferki. Równie dobrze może zgłosić kontuzję paznokcie lewego kciuka i odpuścić sobie ten sezon. I tak rozwoju nie zrobi na żadnej płaszczyźnie.