Gorąco w polskiej lidze. Są kolejne transfery!
Gdzie jeszcze zmiany?
Praktycznie nie ma teraz klubu w Polsce, który nie planowałby przeprowadzenia korekt w składzie. "Jeśli nie patrzysz na rynek, to znaczy, że cię nie ma w tym biznesie" - mówią nam zgodnie trenerzy, którzy dodają też, że trzeba się mocno napracować, by pozyskać zawodnika o pożądanym profilu.
Wydaje się, że kolejne zmiany zajdą w Legii Warszawa, zespole, który gra poniżej oczekiwań. Wicemistrzowie Polski ostatnio pozyskali Billy'ego Garretta i odsunęli od składu Devyna Marble'a. Inni gracze też zawodzą. Wiemy, że dwóch koszykarzy ma zapisaną kwotę buy-outu w umowach (Ray McCallum i Travis Leslie). Prawdą jest, że Legię nie tylko stać na utrzymanie tego zestawu do końca sezonu, ale też na kolejne transfery. W klubie mówią wprost: "jakość, nie ilość". Pytanie: czy jest ktoś na rynku, kto rzeczywiście mógłby wzmocnić Legię?
Niewyjaśniona pozostaje także przyszłość Alonzo Verge'a, Amerykanina, który został odsunięty od składu MKS Dąbrowa Górnicza. Zespół bez niego wygrał dwa ostatnie spotkania: z PGE Spójnią i Startem Lublin. W drużynie Suzuki Arki Gdynia należy oczekiwać rozstania z Jordanem Harrisem, Amerykaninem, który nie zagrał nawet sekundy w ostatnim meczu z Anwilem Włocławek. Nowi zawodnicy mogą pojawić się w ekipach z Torunia i Wrocławia.
-
DanyHmma Zgłoś komentarzTrener Torunia zwolniony i nawet o tym na sf nie wspomnicie? Słabe …