Cierpliwy "Żołnierz", Wadowski nie zagra w Zastalu
W ostatnich dniach znów gorąco zrobiło się w temacie przyszłości Przemysława Żołnierewicza. Kibice WKS Śląsk Wrocław wpisywali już jego nazwisko do składu 18-krotnych mistrzów Polski. Sęk w tym, że... nic się w sprawie nie dzieje. Sytuacja jest taka sama jak w poprzednich tygodniach. Strony nie prowadzą teraz ze sobą rozmów, a sam Żołnierewicz cierpliwie czeka na oferty z klubów zagranicznych. Konsekwentnie trzyma się planu, który obrał po zakończeniu rozgrywek w Zielonej Górze.
Zostając w zielonogórskim wątku. Wiemy, że w Enea Zastalu BC nie zagra Igor Wadowski. Klub ma już na celowniku innego Polaka. Trwają zaawansowane rozmowy. Podobnie z zawodnikami zagranicznymi. Trener David Dedek intensywnie działa na rynku transferowym, choć należy mieć świadomość, że Zastal ma bardzo kiepską reputację wśród zawodników i nie jest łatwo ich przekonać do gry w zielonogórskim klubie. Jak na razie tylko jeden obcokrajowiec podpisał umowę. To Novak Musić.
-
Krystek72 Zgłoś komentarz
@Asphodell: Wydaliscie 250k za awans do PLK nie wygrywajac 1 ligi. Idz sie ze wstydu lepiej schowaj czlowieku. -
Asphodell Zgłoś komentarz
Nie martwcie się batmanki. W końcu wyhaczycie jakichś naiwniaków, ewentualnie grajków, którzy żyją w matrixie i nie mają pojęcia o tym co w trawie piszczy. -
Johnas Zgłoś komentarz
Ten Berzins ostro przereklamowany , pewnie do Lublina pójdzie -
gardener Zgłoś komentarz
Ty Wasiek masz reputację za to :DD
Krystek72
Zgłoś komentarz
Asphodell
Zgłoś komentarz