Kto kolejnym rywalem Chalidowa? Poznaj jego potencjalnych przeciwników
Rewanż z "Robocopem" był priorytetem Mameda Chalidowa, kiedy Chorwat dzierżył jeszcze dwa mistrzowskie pasy KSW (w wadze półśredniej i średniej). Po dotkliwej porażce z Soldiciem, w grudniu 2022 roku, reprezentant Polski liczył na odwet, ale Roberto Soldić opuścił szeregi KSW, wybierając ofertę azjatyckiej organizacji One Championship.
Sęk w tym, że jak na razie Soldić nie może mówić o udanej przygodzie w One. "Robocop" miał walczyć często i o najwyższe cele, a od rozstania z KSW nie wygrał jeszcze ani jednego pojedynku, na przestrzeni niespełna dwóch lat tocząc tylko dwa pojedynki.
Sam Soldić zaczyna się niepokoić swoim losem w azjatyckiej organizacji, a o kolejną walkę zabiega w... mediach społecznościowych. Nie dziwi więc, że jego menadżer, Ivan Dijaković, wznowił rozmowy z KSW.
- Z samym Roberto nie gadałem, szanuję to że ma managera i rozmawiałem z Ivanem Dijakoviciem. Tak przy okazji różnych innych tematów. Od słowa do słowa ten temat zszedł na Solidicia. Powiedziałem, że jeżeli ta sytuacja u nich się przedłuży i będzie miał możliwość wyjścia z One FC to na tę chwilę mogę zadeklarować, że klatka KSW jest dla niego otwarta - powiedział Martin Lewandowski w rozmowie z MyMMA.pl.
-
brak brak Zgłoś komentarzMamed i soldic powinni to sobie wyjaśnić c
-
Hector99 Zgłoś komentarzKolejny? Putin - toż to największy gieroj.
-
M53 Zgłoś komentarzChalidow to przede wszystkim powinien sprawdzić, czy go w Czeczenii nie ma.