Walki przyjaciół w MMA: Chalidow i Materla nie są pierwszymi

Michał Fabian
Michał Fabian


Antonio Silva - Mark Hunt (UFC Fight Night 33, Brisbane, 7.12.2013)

"Bigfoot" vs "Super Samoan" to kolejny przykład pojedynku dwóch znajomych. Słowo "przyjaciele" w tym przypadku byłoby może przesadzone, faktem jest jednak, że obaj zawodnicy wagi ciężkiej spędzili razem sporo godzin na sali treningowej.

Wiosną 2013 r. Silva (na zdjęciu) szykował się do starcia z Cainem Velasquezem o pas mistrzowski wagi ciężkiej. Na tej samej gali - UFC 160, w maju 2013 r. - wystąpić miał Hunt, którego przeciwnikiem był Junior dos Santos (ostatecznie i Silva, i Hunt zostali znokautowani przez rywali).

Później obaj dostali propozycję kolejnej walki. Nie o taką ofertę im chodziło. - Gdy ją dostałem, wiedziałem, że Mark już ją odrzucił i poprosił o walkę z kimś innym. Zrobiłem tak samo. Nie dlatego, że jesteśmy wielkimi przyjaciółmi, ale trenowaliśmy razem i pomagaliśmy sobie - wyjaśniał "Bigfoot".

Federacja UFC tak jednak naciskała, że nastawieni niechętnie do tego pomysłu fighterzy w końcu zmienili zdanie. Co ciekawe, ich pojedynek na gali w Australii zakończył się rzadko spotykanym w MMA remisem.

Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)