Przegrywał z Litwinami, odmówił UFC i nie ma sobie równych w Europie. Barwna kariera Mameda Chalidowa
Waldemar Ossowski
Czas na Karaoglu!
27 maja w trójmiejskiej Ergo Arenie Chalidow stanie przed pierwszą obroną wywalczonego tytułu. Mistrz KSW zmierzy się z nieobliczalnym Azizem Karaoglu, który w trzech ostatnich walkach spędził w klatce polskiej federacji niecałe 5 minut.
36-latek z Groznego do pojedynku przygotowywał się głównie w swoim klubie w Olsztynie. O trudach treningów świadczy m.in. zdjęcie, które mistrz KSW wstawił na facebooka. Według ekspertów Mamed Chalidow jest wyraźnym faworytem w starciu z Karaoglu, ale z racji siły ciosów Turka nie można go lekceważyć.
Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)