El. LM. Niedawno byli za słabi na Ekstraklasę. Teraz znokautowali jej mistrza w eliminacjach Ligi Mistrzów

Kuba Cimoszko
Kuba Cimoszko
Boris Godal podczas gry w Zagłębiu

Jeszcze gorsze wspomnienia z pobytu w naszym kraju ma kapitan Spartaka Trnava. Boris Godal przechodził do KGHM Zagłębia Lubin zimą 2013 roku. Miał pomóc Miedziowym w utrzymaniu Ekstraklasy. Słowacki obrońca zaczął nieźle - 3 mecze, gol i 7 punktów zespołu. Ale to były miłe złego początki. Wkrótce bowiem złapał ciężką kontuzję, a zespół spadł z elity. Natomiast tuż po ich powrocie do niej, podziękowano mu za usługi. 

Czy twoim zdaniem Legia jest w stanie odrobić stratę w rewanżu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
  • Wiesiek Kamiński Zgłoś komentarz
    Nawałka dla szmalu da się skusić,ale do czerwca nie wytrzyma !
    • Ryszard Piosik Zgłoś komentarz
      0:2 u siebie to nokaut , dla legii nie do odrobienia- wiadomo
      • wiechoo Zgłoś komentarz
        aLe- gia-dziady !!!!!!
        • Andi - Prawdziwy Kibic Zgłoś komentarz
          Wychodzi na to że nasza liga jest bardzo mocna.
          • burtt30 Zgłoś komentarz
            Trnava -Legia - 1:3 i oczywiście awans Legi :)
            • 14MP 19PP Zgłoś komentarz
              Znokautowali? Do nokautu by doszło, gdyby wykorzystali pozostałe akcje i wygrali ze 4-0. 0-2 to beznadziejny wynik dla Legii i znakomity dla Spartaka, ale nie nokaut.