"Piłkarska nędza". Sypią się gromy na FC Barcelonę
Łukasz Witczyk
"As": Barca uniknęła dużego bałaganu
"Bramka Gundogana z rzutu karnego w doliczonym czasie gry i gol Ferrana Torresa po zabawnej akcji zapewniły Barcelonie wymuszone zwycięstwo. W zespole Xaviego wciąż brakuje reakcji na słabą grę. Barca po raz kolejny zagrała fatalnie, ale drużyna uniknęła dużego bałaganu, podnosząc się po katastrofalnej pierwszej połowie. Porażka mogła mieć nieobliczalne konsekwencje. Wydawało się, że trudno będzie zagrać gorzej niż przeciwko Almerii, zwłaszcza że Xavi przed meczem zapewniał, że jego zespół będzie inny. To był kolejny przykład życzeniowego myślenia" - relacjonuje dziennik "As".
Czytaj także: Sensacyjny transfer polskiego obrońcy do La Ligi! Prezentacja kwestią godzin
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Andrzej000000 Zgłoś komentarzdokładnie wykonać jednego dośrodkowania. A cały hejt skupia się na lewandowskim . Gdyby drużyna grała dobrze, szybko i w tempo no i przed wszystkim dokładnie to i jego gra była by o 1000% lepsza a w tej chwili każdy by chciał żeby to on ciągnął całą drużynę a uczciwie rzecz ujmując to nie jego zadanie. Teraz każdy oczekuje że będzie wykonywał dużo więcej niż robił w Bayernie bo tam dokładnie wiedział gdzie ma być a drużyna wiedziała że ma z nim grać. Tu małolaci grają na siebie, a cała drużyna klepie piłkę w zwolnionym tempie w poprzek boiska i nic z tego kompletnie nie wynika
-
Zgryz Zgłoś komentarzmagister kicha , jedynie jeszcze byAnne może nam zrobić szoł